PROBLEMY Z UNWW NIE W KREDYCIE WE FRANKACH, NIE W ZŁOTÓWKACH TYM RAZEM W EURO

Było o kredytach o frankach, zatem czas i na kredyt w bardziej chyba poczciwej walucie a raczej indeksowany do euro. BRE Bank jawi się nam jako obecny mBank (dla jasności można było się spotkać z Multibankiem).

Tym razem do walki stanęło małżeństwo, w imieniu których z ramienia Powodów odzyskaliśmy od banku kwotę 15 947, 49 zł. W tym rzecz jasna odsetki i koszty. Kredyt z 2009 r., kwota znaczna bo aż 700000 zł. O czym już była mowa poprzednio kredyt hipoteczny Multiplan nie do końca okazał się dobrym planem i wyborem na przyszłość.

O zabezpieczeniach tegoż kredytu hipotecznego można by pisać wiele: hipoteka, przelew praw z polisy ubezpieczenia i to niejednego.Wyliczać można długo. Pomimo tego, bank zażądał od Powodów dodatkowo ubezpieczenia niskiego wkładu własnego (nieszczęsne UNWW). Wkład,który wpadł do kieszeni banku i powrócił w całości do naszych klientów.

KIEDY MOŻNA WYSTĄPIĆ O ZWROT UBEZPIECZENIA NISKIEGO WKŁADU WŁASNEGO?

Przypadek naszych klientów pomimo podobieństwa z opisywanymi w poprzednich opracowaniach przedstawia się nieco odmiennie. UNWW to nic innego jak ryzyko nie po stronie kredytobiorcy, jakby się wydawało, którzy nie dysponują na moment zawierania umowy kredytowej w odpowiedniej wysokości wkładem własnym, lecz zagrożenie dla banku, który na własne ryzyko wybiera taką a nie inną formę zabezpieczenia.

Jedną z wielu, o czym mowa powyżej. Jeżeli myślisz, że to Ty powinieneś się martwić w przypadku analogicznym jak do tego  wyprowadzamy Cię z błędu. Poniżej kilka wskazówek dla Ciebie, celem stwierdzenia czy i w Twoim przypadku – konsumencie rzecz jasna (bo i w takiej roli występują w tej sprawie nasi Powodowie) nie czas najwyższy na wystąpienie do banku o zwrot składek na ubezpieczenie, z naszą pomocą oczywiście. Składek, które skrupulatnie opłacasz.

W sumie możesz nawet nie wiedzieć za co i ile. Bo Bank wedle swojego uznania nalicza Ci te składki a samo ubezpieczenie trwa, trwa i trwa i będzie trwać dalej bo raczej progu zadłużenia z kredytu nie uzyskasz.

BANKI CELOWO WPROWADZAJĄ KLIENTÓW W BŁĄD

Nasi Powodowie, celowo wprowadzeni w błąd przez bank nie mieli możliwość realnie ocenić jakimi kosztami zostaną obciążeni w związku z UNWW. Niewiadomych było wiele. UNWW nie przynosi w stosunku do Ciebie żadnych korzyści, raczej nikt nie poinformował Cię o sposobie naliczania wysokości składek z tego tytułu, ile czasu będzie trwało to rzekome ubezpieczenie, zostałeś obciążony ryzykiem zmiany kursu waluty kredytu a dalej zmiany wysokości progu niskiego wkładu własnego?

I w tym przypadku szczegółowej analizie poddana została umowa kredytowa (doświadczenie w analogicznych sprawach zdecydowanie usprawnia już działanie Kancelarii w tym zakresie). Kolejne klauzule abuzywne, kolejna przegrana banku i w tym przypadku. Jak się okazuje dysproporcja jaką udało się odnaleźć pomiędzy Powodami – konsumentami a Bankiem była wręcz rażąca.

Bank chyba sporo się zagalopował nie tylko z ilością zabezpieczeniem ale również obciążeniem finansowym swoich klientów, którzy ryzykiem stricte gospodarczym, które powinien ponieść bank zostaje przerzucone w całości na Powodów.

Zatem, jeżeli potrafimy odnaleźć tak wiele uchybień banku w tym, czy analogicznych przypadkach czego zatem można od niego oczekiwać. Odpowiedź jest prosta – profesjonalizmu przede wszystkim. Którym winien się kierować każdorazowo bank wkraczając w stosunki z konsumentem.

CHCESZ ODZYSKAĆ UBEZPIECZENIE NISKIEGO WKŁADU WŁASNEGO – UWAŻAJ NA PRZEDAWNIENIE

Wahać się zbyt długo również nie można, gdyż wisi nad nami również zagrożenie przedawnieniem. Czas w tymże przypadku odgrywa niezwykle ważną rolę. Zwłoka w podjęciu decyzji o wystąpieniu z roszczeniem przeciwko banku może skutkować przedawnieniem, które zablokuje Ci drogę w odzyskaniu środków, które bezpodstawnie uzyskał Bank. Tylko klient mający wiedzę o usługach finansowych może podejmować racjonalne decyzje dotyczące swoich pieniędzy. Klienci banku zostali potraktowani zdecydowanie nielojalnie, naruszona została zasada dobrych obyczajów, które winien praktykować bank w stosunkach z konsumentami.

W tym miejscu kilka konkretów wprost z kodeksu cywilnego. Zgodnie z art. 118 kodeksu cywilnego podstawowym terminem przedawnienia jest termin 6-letni. Tu uwaga! Zmiana w tym zakresie jest całkiem świeża (lipiec 2018 r.). Okres przedawnienie skrócono z ówczesnego 10 – letniego na 6 – letni. Termin ten ma zastosowanie wobec wszelkich cywilnoprawnych roszczeń majątkowych z wyjątkami m.in.: odnośnie roszczeń okresowych czy związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, dla których ustawa przewiduje 3 – letni okres przedawnienia.

Zagadnienie to wymaga zwrócenia szczególnej uwagi gdyż Bank co do zasady w postępowaniach sądowych forsują krótszy termin przedawnienia by uchronić się przed sporem klienta na drodze postępowania sądowego. W omawianej sprawie świadczenie Powodów nie miała charakteru świadczenia okresowego, a co za tym idzie zastosowanie będzie miał 6- letni okres przedawnienia. Podstawowy, a zarazem dłuższy termin przedawnienia dotyczy co do zasady roszczeń wynikających z umów, świadczeń ciągłych, roszczeń niezwiązanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, roszczeń odszkodowawczych,  a także tych wynikających z ustawy np. bezpodstawnego wzbogacenia, świadczenia nienależnego. Które znajdują zastosowanie na łamach omawianej sprawy.

Przechodząc dalej nie sposób ominąć zagadnienia przerwania biegu przedawnienia. Klika praktycznych uwag: istotą przerwania biegu przedawnienia jest przede wszystkim to, że termin przedawnienia przestaje upływać z chwilą zaistnienia okoliczności powodującej przerwę i nie biegnie  przez cały czas jej trwania, kolejno to, że po ustaniu tej okoliczności termin przedawnienia biegnie od początku, w całej swej długości, tak jakby wcześniej nie upłynęła żadna jego część. Przerwanie biegu przedawnienia może nastąpić w wyniku dokonania przez dłużnika lub wierzyciela oznaczonej w ustawie czynności. Bieg przedawnienia przerywa się: przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym (inaczej: arbitrażowym), przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczeń; przez uznanie roszczenia przez osobę, przeciwko której roszczenie przysługuje.

UBEZPIECZENIE NISKIEGO WKŁADU WŁASNEGO – CZY FAKTYCZNIE CIE UBEZPIECZA?

Strony umowy kredytowej nie zostały postawione na równorzędnych stanowiskach. Powodowie byli zdezorientowani, niedoinformowani, ich niewiedza, czy też strach bądź presja zostały wykorzystane przeciwko nim. Bank tak skonstruował rzeczową umowę aby zabezpieczyć się odnośnie zwrotu kredytu w ubezpieczonym zakresie oraz dalej zysk z tego wynikający. Koszty ponosili z tego tytułu Kredytobiorcy. Bank rósł w siłę i zyski finansowe, dopuszczając się nawet do umożliwienia po swojej stronie przedłużania ubezpieczenia. Próg spłaty po stronie Powodów był nieosiągalny aby móc uwolnić się od opłacanie składek ubezpieczeniowych, których wysokość również była dowolnie ustalana przez Bank.W tym miejscu zwrócić szczególnie uwagę należy na zagrożenie mechanizmem jakim może posłużyć się Bank w relacji z Ubezpieczycielem ale sam jako ubezpieczający. Otóż, jako klient banku nigdy nie otrzymasz zwrotu środków, które zostaną przez Ciebie rzekomo zgromadzone na tego rodzaju polisie. Co gorsze, gdy Ubezpieczyciel wypłaci środki bankowi, wówczas może się zwrócić z wezwaniem do zapłaty właśnie do Ciebie.

KLAUZULE NIEDOZWOLONE JAK ZWYKLE W UMOWIE Z BANKIEM

Na łamach niniejszej sprawy pojawia się ponownie zagadnienie analizy treści umowy pod kątem klauzul niedozwolonych. Bank w toku procesu nieudolnie forsował kwestionowanie statusu konsumenta Powodów, przerzucając ponadto na niego obowiązek rozszerzonej odpowiedzialności i świadomości finansowo – prawnej przy zawieraniu umowy kredytowej, zapominając całkowicie o ciążącym na nim obowiązku informacyjnym.

W kodeksie cywilny znajdują się przepisy w zakresie postanowień umownych w obrocie konsumenckim. Mianowicie, Przepisy art. 3851-3853 kodeksu cywilnego  zawierają pakiet norm ukierunkowanych na ochronę konsumenta w umowach zawieranych z przedsiębiorcą. Konsument jest uznawany za „słabszą” stronę stosunku prawnego, tak ekonomicznie, jak również pod względem doświadczenia i posiadanej wiedzy. Ustawa wprost określa przesłanki i skutki jakie za sobą niesie stwierdzenie, że dana klauzula jest niedozwolona, przedstawia kryteria oceny jej zgodności z dobrymi obyczajami, także katalog przykładowych postanowień kształtujących treść stosunków prawnych w obrocie konsumenckim za niedozwolone. W konsekwencji skutkiem zastosowania w umowie lub wzorcu klauzuli niedozwolonej jest brak mocy wiążącej tego postanowienia, przy zachowaniu skuteczności innych części umowy lub wzorca. Brak mocy wiążącej dotyczy w całości klauzuli niedozwolonej.

BANK NIE RADZI SOBIE W SĄDZIE

Przechodząc dalej, Pozwany zaliczył wiele potknięć również procesowych, w tym niedotrzymanie terminów, w tym nawet wniesienie odpowiedzi na pozew po terminie (podstawowa wiedza procedury cywilnej się kłania), kolejno próbując przemycić swoje twierdzenia w dalszych pismach procesowych. Czujność pełnomocnika Powodów niezwykle ważna jak i niezbędna. Bank widzi klienta banku jako „wzorzec konsumenta świadomego, odpowiedzialnego, sumiennego, , szanującego zasadę wiążącej mocy umów”. Upatruje po stronie konsumenta obowiązek wykazywania się wiedzą specjalistyczną w zakresie rynku finansowego i produktów jakie oferuje, kwestionuje jego uprzywilejowaną pozycję. Jednakże bezskutecznie. Pora zatem przeanalizować swoją umowę kredytową z odniesieniem do okoliczności niniejszej sprawy, celem weryfikacji zasadności zakwestionowania treści umowy łączącej Cię z bankiem i podjęcia działań na drodze postępowania sądowego celem zwrotnego odzyskania środków pieniężnych, które bezpodstawnie zasiliły finansowo bank.

BRE Bank i jego „multiplan” w EUR – odzyskujemy z UNWW 15 947,49 zł

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *