Decydując się na zaciągnięcie kredytu we frankach szwajcarskich kredytobiorcy zwykle mieli świadomość, iż podejmują pewne ryzyko w związku z zawarciem umowy w walucie obcej, jednakże nikt chyba nie spodziewał się, że w umowach tych będzie tak wiele nieścisłości oraz zapisów niezgodnych z prawem.

Obecnie więc, żeby zminimalizować negatywne skutki kredytu we frankach szwajcarskich, frankowicze zmuszeni są do występowania na drogę sądową, co z kolei rodzi następne wątpliwości, a mianowicie jaki pozew należy złożyć, indywidualny czy grupowy, aby szybo i sprawnie kwestię niekorzystnego kredytu rozwiązać, bo choć w obu przypadkach cel złożenia powództwa jest ten sam, to jednak postępowania nimi zainicjowane znacznie się różnią i jak zwykle w takich sytuacjach bywa, mają swoje wady i zalety.

            Występując na drogę postępowania sądowego przede wszystkim liczyć się należy z koniecznością uiszczenia opłaty sądowej, a w trakcie procesu innych kosztów sądowych, pierwsze różnice między pozwem indywidualnym, a zbiorowym daje się więc zauważyć już w tej kwestii.

Zarówno w jednym jak i w drugim przypadku, wysokość opłaty sądowej uzależniona została od wartości przedmiotu sporu, gdyż powództwa z tytułu umowy kredytowej są sprawami o prawa majątkowe, występując więc z powództwem indywidualnym powód obowiązany jest uiścić opłatę od pozwu w wysokości 5% dochodzonego roszczenia, zaś w przypadku postępowania grupowego- 2% od wartości dochodzonego roszczenia.

Na pierwszy rzut oka wydaje się zatem, iż postępowanie grupowe jest tańsze, gdyż opłata sądowa jest niższa, zaś w toku procesu, jeżeli zostanie powołany biegły specjalista, to w przypadku pozwu zbiorowego zaliczka na biegłego zostanie rozłożona na wszystkie osoby z pozwem zbiorowym występujące, powód indywidualny z kolei zaliczkę będzie musiał uiścić w całości, pamiętać jednakże, iż w przypadku pozwu indywidualnego powód może starać się o zwolnienie z kosztów sądowych, całkowite lub przynajmniej częściowe.

O wysokości zwolnienia decyduje oczywiście sąd, w zakresie pozwów zbiorowych możliwość zwolnienia z kosztów sądowych została jednak zupełnie wyłączona, w tym przypadku należy więc liczyć się z koniecznością pełnego ponoszenia wszelkich kosztów sądowych. Ponadto, w przypadku pozwu indywidualnego, możliwe jest rozszerzenie powództwa w trakcie trwania postępowania, co powoduje, że początkowa opłata od pozwu będzie niższa, zaś w postępowaniu zbiorowym sąd może zobowiązać powoda do złożenia kaucji na zabezpieczenie kosztów procesu, co generuje dodatkowe koszty po stronie występującej z powództwem.

Może się również zdarzyć, iż część osób występujących z pozwem zbiorowym będzie uchylać się od ponoszenia kosztów procesu w swojej części, w takiej więc sytuacji, żeby sprawa dalej się toczyła, inne osoby występujące z pozwem zbiorowym będą musiały te koszty uiścić.

Kolejną bardzo istotną kwestią, na której osobom występującym z powództwem zwykle najbardziej zależy, jest sprawne przeprowadzenie i zakończenie postępowania, w przypadku pozwu zbiorowego na szybki finał sprawy nie można jednakże liczyć, gdyż najpierw sąd rozstrzyga o dopuszczalności postępowania grupowego i dopiero, gdy zostanie wydane postanowienie o rozpoznaniu sprawy w postępowaniu grupowym, wówczas sąd zarządza ogłoszenie o wszczęciu postępowania grupowego.

Wtedy też pojawia się informacja o możliwości przystąpienia do grupy przez osoby, których roszczenia mogą być objęte powództwem grupowym. Osoby takie mogą się zgłosić w oznaczonym terminie, nie krótszym niż jeden, a nie dłuższym niż trzy miesiące od daty ogłoszenia i wówczas dopiero właściwe postępowanie grupowe zaczyna się toczyć, które ze względu na ilość podmiotów po stronie powodowej dodatkowo się przedłuża, postępowania na skutek pozwów grupowych trwają bowiem zwykle kilka lat, natomiast wyrok indywidualny można uzyskać po 2-3 latach procesu.

W przypadku pozwu zbiorowego istnieje ponadto ryzyko odrzucenia pozwu z powodu niepodobieństwa spraw, jak również może w ogóle nie dojść do złożenia pozwu, gdyż za mało osób będzie chętnych na prowadzenie takiego postępowania, dla kredytobiorcy chcącego dochodzić swego roszczenia przed sądem może więc to oznaczać przynajmniej kilka, jak nie kilkanaście, miesięcy opóźnienia. Ze względu na zwykle dużą liczbę osób zaangażowanych w postępowania grupowe i spore zainteresowanie mediów oraz społeczeństwa tego typu sprawami, w przypadku pozwów grupowych znacznie spada szansa za zawarcie ugody z pozwanym bankiem, choć oczywiście wówczas pozycja i siła negocjacyjna z bankiem jest znacznie lepsza i większa, w postępowaniach indywidualnych o ugodę jest z kolei łatwiej.

Przeczytaj także:

Pozew zbiorowy odchodzi do lamusa

            Niewątpliwą zaletą pozwu indywidualnego jest również fakt, iż sprawa na skutek takiego powództwa może zostać skierowana do sądu rejonowego, w który zwykle czas oczekiwania na kolejne rozprawy jest krótszy niż w sądzie okręgowym, zaś dla pozwów grupowych wyłącznie właściwy jest właśnie sąd okręgowy. Ponadto, w przypadku postępowania indywidualnego, kredytobiorca ma możliwość aktywnego udziału w całym procesie, może powoływać własnych świadków, stawiać się na rozprawach czy przedstawić sądowi własną relację z zawarcia umowy oraz z przebiegu jej realizacji, w przypadku postępowań grupowych aktywny jest jedynie przedstawiciel grupy, zaś udział poszczególnych członków grupy ogranicza się do minimum, w takim postępowaniu kredytobiorcy są więc biernymi uczestnikami. W ogólnym rozrachunku stwierdzić więc należy, iż zdecydowanie bardziej korzystne jest dla kredytobiorcy wystąpienie z powództwem indywidualnym.

POZEW HYBRYDOWY

Obok pozwu indywidualnego i zbiorowego, w praktyce wyróżnia się również tzw. pozew hybrydowy, który jest niczyminnym jak pozwem indywidualnym tyle, że jest on składany przez kancelarię, a właściwie przez prawników, specjalizujących się w sprawach kredytów we frankach szwajcarskich.  Jego istotą jest składanie pozwów indywidualnych w dużej ilości przez jedną kancelarię specjalizującą się w procesach przeciwko bankom. Pozew hybrydowy ma wszystkie zalety pozwu indywidualnego jednak koszty rozkładają się na kilka osób. W praktyce są to pozwy złożone przez kilku lub kilkunastu kredytobiorców, którzy zawarli z danym bankiem umowy kredytu waloryzowanego lub indeksowanego kursem CHF w oparciu o identyczny wzorzec umowny.  W takiej sytuacji możliwe jest współuczestnictwo formalne i połączenie spraw do wspólnego rozpoznania przez sąd.

W pozwie hybrydowym także można zawrzeć kilka roszczeń np.:

– unieważnienie umowy,

– usunięcie klauzul wraz ze zwrotem nadpłat

– zwrot UNWW wraz z usunięciem klauzuli jako niedozwolonej

– zwrot ubezpieczenia pomostowego zwanego zamiennie podwyższoną marżą

– i inne

Zakres dodatkowych roszczeń, ponad główne roszczenia tj. unieważnienie umowy lub usunięcie klauzul indeksacyjnych ze zwrotem nadpłat dla każdej osoby z grupy może się różnić jednak umowy z danego banku powinny być jak najbardziej podobne oraz zbliżone w wysokości roszczenia

Korzystając z pomocy kancelarii ukierunkowanej i wyspecjalizowanej jedynie w tego rodzaju powództwach można więc mieć pewność uzyskania pomocy na najwyższym poziomie ze względu na znajomość branży, która przejawia się m.in. w doskonałym zorientowaniu tematu i możliwości wykorzystania jako kontrargumentu argumentów powołanych przez bank w innym procesie. Można więc powiedzieć, że pozew hybrydowy jest kwintesencją pozwu zbiorowego i zwykłego pozwu indywidualnego.

KANCELARIA ADWOKACKA JACEK SOSNOWSKI w maju 2017 r. rozpoczyna nową turę kompletowania grup osób zainteresowanych pozwami hybrydowymi. Osoby zainteresowane tego typu rozwiązaniem prosimy o kontakt

Kredyt we frankach – pozew indywidualny, zbiorowy oraz hybrydowy.
Tagi:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *