Z przyjemnością dzielimy się z Państwem radosną wiadomością – nasza kancelaria odniosła kolejne prawomocne zwycięstwo w sprawie z powództwa konsumentów przeciwko Bankowi Millennium. To wyjątkowy moment, który przyniósł ogromną satysfakcję zarówno naszemu zespołowi, jak i naszym Mocodawcom, który przez stosunkowo długi czas czekali na sprawiedliwe rozstrzygnięcie

W dniu 28 sierpnia 2024 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie I Wydział Cywilny w osobie Sędzi Beaty Kozłowskiej w sprawie rozpoznawanej pod sygnaturą akt I ACa 1855/22 wydał wyrok, na mocy którego:

  1. zmienił zaskarżony wyrok:
    1. w punkcie drugim częściowo w ten sposób, że:
  • ustala nieważność umowy o kredyt hipoteczny  zawartej przez Strony w dniu 12 czerwca 2008 r.,
  • zasądził od Banku Millennium Spółki Akcyjnej z siedzibą w Warszawie na rzecz Powodów kwotę
  • 134 019,41 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 11 lipca 2020 r. do dnia zapłaty;
    1. w punkcie trzecim w ten sposób, że zasądził od Banku Millennium Spółki Akcyjnej z siedzibą w Warszawie na rzecz Powodów kwotę 11 800 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;
  1. oddalił apelację w pozostałym zakresie,
  2. zasądził od Banku Millennium Spółki Akcyjnej z siedzibą w Warszawie na rzecz Powodów kwotę 9 100 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego wraz z odsetkami w wysokości odsetek za opóźnienie liczonymi od dnia uprawomocnienia się niniejszego postanowienia do dnia zapłaty.

W tym miejscu należy wskazać, że wyrok Sądu I instancji nie był w pełni satysfakcjonujący dla Powodów, dlatego też zdecydowali się na jego zaskarżenie. Mianowicie Sąd Okręgowy w Warszawie I Wydział Cywilny w osobie Sędzi Tadeusza Bullandy wyrokiem z dnia 30 września 2022 r. w sprawie I C 1354/20:

  1. zasądził od Banku Millennium Spółki Akcyjnej z siedzibą w Warszawie na rzecz Powodów do majątku wspólnego kwotę 6 694,39 zł wraz z odsetkami za opóźnienie od dnia 27 czerwca 2020 r. do dnia zapłaty;
  2. oddalił powództwo w pozostałym zakresie;
  3. zasądził od Powodów na rzecz Banku Millennium Spółki Akcyjnej z siedzibą w Warszawie kwoty po 1 508,50 zł tytułem zwrotu kosztów procesu i nie obciąża powodów kosztami procesu w pozostałym zakresie.

Droga do tego sukcesu nie była łatwa w świetle quasi korzystnego wyroku Sądu I instancji. Sprawa, którą prowadziliśmy, wymagała od nas nie tylko głębokiej wiedzy prawniczej, ale także strategicznego podejścia, analizy skomplikowanych przepisów oraz setek godzin zaangażowanej pracy. W obliczu licznych wyzwań nigdy jednak nie traciliśmy wiary w pozytywne zakończenie. Opisywane zwycięstwo potwierdza, że determinacja i profesjonalizm zawsze prowadzą do sukcesu.

Sąd Apelacyjny podzielił w zasadzie w całości argumentację naszej Kancelarii. co do przyczyn i skutków wadliwości kwestionowanej umowy kredytu.

Sąd uznał umowę zawartą przez naszych Klientów za nieważną w konsekwencji z jej sprzecznością z art. 3531 k.c., wyznaczającym granice zasady swobody umów. Sąd uznał przy tym, że nieważność umowy kredytu jest konsekwencją zawarcia w niej postanowień umownych przewidujących stosowanie mechanizmu indeksacji kredytu, których treść pozostaje sprzeczna z prawem. Przykład takich postanowień stanowią przede wszystkim:

  • § 2 ust. 2 Umowy,
  • § 7 ust. 1 Umowy,
  • § 8 ust. 3 Regulaminu kredytowania dla osób fizycznych w ramach usług bankowości hipotecznej Banku Millennium Spółki Akcyjnej.

W ocenie Sądu na podstawie kwestionowanej umowy bank mógł jednostronnie i arbitralnie modyfikować wskaźniki, według których obliczana jest zarówno wysokość kapitału kredytu do spłaty, jak i wysokość rat kredytowych.

Przyznanie sobie przez Bank prawa do jednostronnego regulowania wysokości rat kredytu poprzez wyznaczanie w tabelach kursowych kursu kupna oraz sprzedaży franka szwajcarskiego oraz wysokości spread’u przy pozbawieniu konsumenta jakiegokolwiek wpływu, bez wątpienia narusza jego interesy i jest sprzeczne z dobrymi obyczajami. W umowie naszych Klientów zakłócona została równowaga stron. Treść kwestionowanych postanowień umożliwiała Pozwanemu jednostronne kształtowanie sytuacji konsumenta w zakresie wysokości jego zobowiązania.

Eliminacja klauzul abuzywnych z treści spornej umowy nie pozwala m. in. na ustalenie wysokości świadczenia Kredytobiorcy, tj. ustalenie wysokości kwoty, która podlega zwrotowi na rzecz Banku i która stanowi podstawę naliczenia odsetek należnych od kredytobiorców. Dalsze utrzymanie umowy kredytowej, po wyeliminowaniu tych klauzul, nie jest zaś możliwe. W konsekwencji także z tego powodu trzeba przyjąć upadek całej umowy.

Należy także stanowczo wskazać na brak możliwości uzupełnienia powstałych luk w umowie. Wynika to z faktu, że brak jest w prawie polskim przepisu dyspozytywnego, który pozwalałby na zastąpienie kwestionowanych zapisów umowy. Jednocześnie ustawodawca nie przewidział przepisu, który umożliwiłby sądowi krajowemu zastąpienie niedozwolonego postanowienia umownego innym przepisem dyspozytywnym. 

Jednocześnie Sąd kolejny raz potwierdził bezzasadność znacznej części argumentów stale podnoszonych przez Banki w sprawach dotyczących „kredytów frankowych”.

Sąd potwierdził m.in. posiadanie przez Kredytobiorcę interesu prawnego w żądaniu ustalenia w rozumieniu art. 189 k.p.c., nawet pomimo równoczesnego zgłoszenia roszczenia o zapłatę. Zawarta pomiędzy stronami umowa kredytowa wygenerowała długoterminowy stosunek prawny, który nie został wykonany w całości. 

Nie budziło również wątpliwości Sądu, że postanowienia przedmiotowej umowy, dotyczące indeksacji, nie były uzgadniane z Kredytobiorcami indywidualnie przed zawarciem umowy. Były to postanowienia przejęte bezpośrednio z wzorca sporządzonego przez Bank, sporządzone w oderwaniu od konkretnego stosunku umownego i w sposób jednolity określające treść przyszłych umów, dlatego nie mogą zostać uznane za podlegające indywidualnym uzgodnieniom.

Bank nie dopełnił także względem Kredytobiorców obowiązku informacyjnego. Mianowicie nasi Klienci przed podpisaniem umowy otrzymali wyłącznie do podpisu dokument stanowiący informację o ponoszeniu przez nich ryzyka zmian kursów walutowych, którego występowanie sprawia, że zarówno rata spłaty jak i wysokość zadłużenia tytułem zaciągniętego kredytu przeliczona na PLN podlega ciągłym wahaniom w zależności od aktualnego kursu waluty. W opinii Sądu takie działanie nie wywołało u Powodów stanu świadomości co do ryzyka towarzyszącego ich umowie kredytowej. W wyroku z 10 czerwca 2021 r. w sprawie C- 776/19 Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wyjaśnił, że w ramach umowy kredytu narażającej konsumenta na ryzyko kursowe, nie spełnia wymogu przejrzystości przekazywanie temu konsumentowi informacji. Takie stanowisko prezentowane jest również w dorobku orzeczniczym Sądu Najwyższego, który za niewystarczające uznaje złożenie przez Kredytobiorców pisemnego oświadczenia o akceptacji ryzyka kursowego, jeżeli nie było to poprzedzone pouczeniem go przez Bank o skali tego ryzyka.

Dzięki złożeniu pozwu, nasi Mocodawcy uwolnili się od tokscycznego produktu bankowego, a ich saldo kredytu wynoszące 243 539,76 zł spadło do zera! To pozwoliło im wykreślić wpisaną na rzecz Banku hipotekę w księdze wieczystej kredytowanej nieruchomości i od tej chwili nasi Mocodawcy mogą nią swobodnie dysponować. Dodatkowo na skutek nieważności Umowy nasi Mocodawcy rozliczyli się z Bankiem poprzez zawarcie porozumienia kompensacyjnego.

Jesteśmy dumni, że nasza praca może realnie zmieniać życie ludzi na lepsze! Droga do zreferowanego sukcesu nie była łatwa. Sprawa wymagała od nas nie tylko głębokiej wiedzy prawniczej, ale także strategicznego podejścia, analizy skomplikowanych przepisów oraz setek godzin zaangażowanej pracy. W obliczu licznych wyzwań nigdy jednak nie traciliśmy wiary w pozytywne zakończenie. Dzisiejsze zwycięstwo potwierdza, że determinacja i profesjonalizm zawsze prowadzą do sukcesu.

Konieczne jest zaprezentowanie ram czasowych opisywanego postępowania. Sprawa została rozpoznana przez Sądy obu instancji w łącznym czasie pięćdziesięciu miesięcy i jedenastu dni. Mianowicie pozew został zarejestrowany na Biurze Podawczym Sądu w dniu 17 czerwca 2020 r. W każdej z instancji wyznaczono po jednym posiedzeniu sądowym.

W naszej opinii zapadły wyrok należy ocenić jako korespondujący z coraz to bardziej jednolitą linią orzeczniczą w stosunku do umów kredytowych waloryzowanych kursem CHF.

Sprawy prowadzili adw. Jacek Sosnowski oraz r. pr. Małgorzata Wilczek – Kancelaria Adwokacka adwokat Jacek Sosnowski Adwokaci i Radcowie Prawni.

 

Frankowicze wygrywają z Millennium! Sędzia Bullanda nie przyznał im wszystkiego, ale apelacja przyniosła 134 tys. zł

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *