Wersja tekstowa:

Dzień dobry, adwokat Dominika Peżyńska, Kancelaria Sosnowski Adwokaci i Radcowie Prawni. W dniu dzisiejszym chciałabym przybliżyć Państwu, głównie konsumentom posiadającym kredyty pseudofrankowe zaciągnięte w Powszechnej Kasie Oszczędności Banku Polskim Spółce Akcyjnej, ale nie tylko, tematykę związaną z wadami jakimi obarczone są umowy kredytów hipotecznych zawarte z tym podmiotem rynku finansowego, a także  roszczenia jakie w związku z tym przysługują frankowiczom oraz linię orzeczniczą w tych sprawach. 

Rozpocząć należy od tego, że choć w całym portfelu kredytowym PKO BP udział kredytów frankowych jest stosunkowo mały, bo wynosi zaledwie niecałe 12%, to PKO BP ma najwięcej kredytów frankowych w Polsce, bowiem ich łączna kwota sięga aż ponad 20 mld złotych. Na kolejnych pozycjach znajdują się pozostałe największe banki w Polsce, czyli Bank Millennium, mBank oraz Getin Noble Bank. 

PKO Bank Polski udzielał głównie kredytów denominowanych o nazwie „Własny kąt hipoteczny” oraz „Mix”, czyli takich, w których kwota kredytu jest wymieniona w umowie w walucie frank szwajcarski, lecz wypłata następuje w polskich złotych po przeliczeniu wg kursu kupna ustalonego w tabeli kursowej banku.

Drugim najpopularniejszym rodzajem kredytu frankowego znajdującym się w portfelu kredytowym banku PKO BP są również kredyty denominowane, które udzielane były przez Nordea Bank Polska S.A. o nazwie Nordea-Habitat, a którego następcą prawnym jest PKO BP.

Z uwagi na to, że kredyty te również są kredytami denominowanymi, wysokość zadłużenia konsumenta określona jest we franku szwajcarskim, lecz wypłata środków następuje analogicznie, jak w przypadku kredytu Własny Kąt Hipoteczny w polskich złotych, po przeliczeniu według kursu kupna ustalonego w tabeli kursowej banku.

Z uwagi na powyższe podkreślić warto, że choć w portfelu PKO BP dominują umowy kredytów denominowanych we franku szwajcarskim, w których kwota zadłużenia w CHF była znana kredytobiorcom już w dacie zawarcia umowy kredytowej i wprost z niej wynikała, to bank PKO BP udzielał także kredytów indeksowanych do waluty CHF, choć stanowią one zdecydowaną mniejszość.

Jako że kredyty Własny kąt hipoteczny oraz większość kredytów Nordea-Habitat były udzielane w celu zakupu nieruchomości w Polsce, to kredyt zgodnie z umową wypłacany był w PLN, jednak w tym celu bank dokonywał przeliczenia waluty CHF na PLN wg kursu kupna z tabeli kursowej zawierającej kursy ustalane arbitralnie przez bank, na które kredytobiorcy nie mieli żadnego wpływu.

Wypłatę kredytu wg kursu kupna ustalanego na nieznanych kredytobiorcom zasadach uznać należy za sprzeczną z dobrymi obyczajami oraz rażąco naruszającą interesy konsumentów, gdyż wyłącznie od kursu kupna ustalonego przez bank w dniu wypłaty zależała kwota, jaką w rzeczywistości otrzymał do swojej dyspozycji kredytobiorca. Podobnie zapisy regulujące sposób dokonywania przeliczeń środków wpłacanych przez kredytobiorców w celu spłaty poszczególnych rat, zgodnie z którym kwoty wpłacone w PLN były przeliczane po kursie sprzedaży ustalonym indywidualną decyzją przez bank, są tożsame z klauzulami abuzywnymi wpisanymi do rejestru klauzul prowadzonego przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. 

Opisana konstrukcja umów kredytów frankowych PKO BP niewątpliwie narusza obowiązujące przepisy zarówno ustawy prawo bankowe, jak również kodeksu cywilnego, po pierwsze z uwagi na to, że nie zostaje określona dokładnie kwota udzielanego kredytu, co stanowi obowiązkowy element każdej umowy kredytowej, a także oparta jest na klauzulach przeliczeniowych uznanych za abuzywne przez to, że pozostawiając wyłącznie decyzji banku metodę ustalania kursów kupna i sprzedaży zamieszczanych w tabelach kursowych banku naruszają one rażąco interesy konsumentów i są sprzeczne z dobrymi obyczajami, a jednocześnie nie zostały z klientami uzgodnione indywidualnie i nie dotyczą głównych świadczeń stron.

Eliminacja powyższych zapisów z umowy kredytu denominowanego skutkuje brakiem możliwości wykonania umowy, z uwagi na to, że niewiadomy jest sposób w jaki miałoby nastąpić przeliczenie kwoty kredytu wyrażonej w CHF na złotówki, które bank zobowiązał się przecież udostępnić kredytobiorcy. W konsekwencji sądy nierzadko orzekały już o nieważności całej umowy. 

Również w ostatnim czasie zapadło kilka rozstrzygnięć sądów powszechnych, w których unieważniły one umowy kredytowe zawarte przez konsumentów z PKO BP. Jako przykłady można podać wyrok Sądu Okręgowego we Wrocławiu z 7 lutego, w Toruniu z dnia 26 lutego czy w Bielsku-Białej z dnia 19 marca, a także najświeższe rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa w Warszawie z dnia 8 kwietnia, w którym sąd unieważnił umowę kredytu denominowanego Nordea-Habitat i jednocześnie zasądził na rzecz strony powodowej zwrot kwot wpłaconych tytułem spłaty kredytu jako świadczenia nienależnego.

W przytoczonych wyrokach sądy przyznawały rację kredytobiorcom uznając umowy za nieważne z uwagi na wadliwość klauzul przeliczeniowych, które uniemożliwiały wykonanie umowy, brak możliwości wypłaty kredytobiorcy wskazanej w umowie kwoty we frankach szwajcarskich, czy też brak możliwości dokonywania spłaty bezpośrednio we frankach szwajcarskich.

Przedstawiona linia orzecznicza, w której sądy unieważniają w całości umowy zawarte z PKO BP potwierdza dotychczasowe stanowisko kancelarii, zgodnie z którym w przypadku kredytów denominowanych w pełni uzasadnione jest domaganie się przez konsumentów unieważnienia umów kredytowych w całości i zwrot kwot wpłaconych na rzecz banku tytułem spłaty. Z tej przyczyny zachęcamy do konsultacji posiadanych przez Państwa umów pod kątem zamieszczonych w nich klauzul abuzywnych oraz podjęcia działań zmierzających do unieważnienia takich wadliwych umów.

W dzisiejszym materiale to już wszystko, dziękuję Państwu za uwagę i do zobaczenia.

 

 

 

PKO BP – Wady umów CHF, Wyroki Frankowiczów, Wygrane Sprawy [VIDEO]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *