Wyrokiem z dnia 7 lutego 2022 roku wydanym w sprawie o sygn. akt I ACa 552/21 Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny oddalił apelację wniesioną przez pozwany Bank – Powszechną Kasę Oszczędności Spółkę Akcyjną z siedzibą w Warszawie od wyroku Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim I Wydział Wywilny z dnia 25 stycznia 2021 r. sygn. akt I C 1402/20, ustalającego nieważność umowy kredytowej. Ponadto Sąd zasądził na rzecz naszych Klientów zwrot kosztów procesu. Wyrok jest prawomocny.
Wskazać należy, iż przedmiotem analizy na kanwie niniejszego postępowania był wzorzec umowny Nordea Habitat. Postępowanie przed Sądem I Instancji zostało przeprowadzone w wybitnie ekspresowym tempie bowiem trwało zaledwie 3 miesiące (pozew został wniesiony w październiku 2020 roku, zaś wyrok Sądu I instancji zapadł w styczniu 2021 roku). Sąd Okręgowy przyznał racje Powodom, iż sporna umowa w zakresie elementów dotyczących denominacji oraz spreadu walutowego spełniała przesłanki do stwierdzenia abuzywności. Jednocześnie uznał, że brak jest możliwości uzupełniania luk po klauzulach abuzywnych, co w konsekwencji prowadziło do nieważności spornej umowy.
Wydany przez Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim I Wydział Cywilny w dnia 25 stycznia 2021 r. wyrok został zaskarżony przez Bank w całości. Postępowanie apelacyjne trwało 10 miesięcy. W wywiedzionym środku zaskarżenia Pozwany podniósł szereg zarzutów natury materialnej oraz procesowej, jak również wniósł o dokonanie kontroli postanowienia Sądu pierwszej instancji o pominięciu na podstawie art.235 2 § 1 pkt 3 k.p.c. zgłoszonych przez Pozwanego wniosków o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu bankowości oraz dowodu z zeznań świadków.
Wniosek ten nie został jednakże uwzględniony przez Sąd. W apelacji pozwany Bank istotnie zmodyfikował i rozszerzył bowiem wniosek dowodowy o nowe okoliczności. Tymczasem, jak zauważył Sąd, nie budzi wątpliwości, że ewentualna kontrola postanowienia dowodowego Sądu pierwszej instancji w trybie art. 380 k.p.c. nie otwiera apelującemu drogi do zmiany pierwotnego wniosku dowodowego i jego rozszerzenia o nowe fakty, dotychczas niepowoływane. Ponadto w ocenie Sądu okoliczności, które Pozwany zamierzał wykazać rzeczonymi dowodami z opinii biegłego sądowego oraz zeznań świadków pozostają bezprzedmiotowe dla wyniku sporu.
Zdaniem składu orzekającego rozpoznającego apelację zawarta przez Strony umowa nie odpowiada definicji umowy kredytu denominowanego, w którym kwota kredytu wyrażona jest w walucie obcej, a jej przeliczenie na PLN następuje jedynie dla potrzeb wykonania umowy. We wniosku kredytowym Powodowie określili kwotę kredytu wyłącznie w walucie krajowej. Z postanowienia § 1 ust. 1 Części szczególnej umowy wynika ponadto, że kredyt denominowany udzielony jest w złotych, w kwocie stanowiącej równowartość kwoty określonej w walucie CHF. W walucie krajowej wyrażone zostały także pozostałe istotne dla kredytu parametry takie jak wkład własny, kwota kredytu do wypłaty na cel uzgodniony w § 1 ust. 2, całkowity koszt kredyt, prowizje, koszty, a także wierzytelność zabezpieczona hipoteką.
Sąd nie podzielił twierdzeń apelującego odnoszących się do przysługującego rzekomo Powodom prawa do spłaty kredytu bezpośrednio we franku szwajcarskim (CHF) już od chwili zawarcia umowy kredytu. Jak uzasadnił Sąd okoliczność ta nie wynika bowiem z umowy, a wręcz przeciwnie w § 13 ust 7 pkt 2 i 3 Części ogólnej umowy wprost wskazano, że spłata kredytu następuje w złotych, w równowartości kwot wyrażonych w walucie obcej, do której przeliczenia stosuje się kurs sprzedaży danej waluty według Tabeli kursowej z dnia spłaty. Przewidziana w § 17 ust. 1 Części ogólnej umowy możliwość ubiegania się przez kredytobiorcę o możliwość zmiany waluty kredytu, co mogło nastąpić wyłącznie w formie aneksu do umowy, z całą pewnością nie oznacza, że Powodowie już w chwili zawarcia umowy mieli jakąkolwiek dowolność w zakresie waluty spłaty.
Za chybione uznał Sąd uznał również argumenty pozwanego Banku kwestionujące ustalenia Sądu Okręgowego co do możliwości dowolnego ustalania przez bank Tabeli Kursów i braku jednoznacznego sformułowania kwestionowanych postanowień. W §1 ust. 2 Części ogólnej umowy wprost bowiem przewidziano, że kwota kredytu w złotych zostanie określona poprzez przeliczenie na złote kwoty wyrażonej w walucie, według kursu tej waluty, zgodnie z Tabelą kursową z dnia uruchomienia kredytu. Tożsamy zapis zawiera §11 ust. 3 umowy.
Z kolei w §13 ust. 7 pkt 3 umowy ustalono, że wysokość rat kapitałowo-odsetkowych przeliczana zostanie według kursu sprzedaży danej waluty według Tabeli kursowej z dnia spłaty. Powyższe zapisy nie precyzują kryteriów ani zasad ustalania określonych w tabeli kursowej kursów wymiany. Nie ustalają także wysokości spreadu.
Nie zostały zatem sformułowane jednoznacznie. Tabela kursowa była odgórnie ustalana przez Bank. Z materiału dowodowego nie wynika także, aby Powodowie zostali poinformowani o zasadach ustalania kursów walut w tabelach kursowych w chwili podpisywania umowy.
Ponadto sporne postanowienia umowne dotyczących waloryzacji kwoty kredytu nie zostały z indywidualnie uzgodnione, a co więcej Pozwany nie dopełnił w tym zakresie obowiązków informacyjnych. Podkreślić trzeba, że ani w Części ogólnej umowy, ani w Ogólnych warunkach udzielania przez Nordea Bank Polska S.A. Kredytu mieszkaniowego Nordea-Habitat obowiązujących w dacie zawarcia umowy nie zawarto definicji Tabeli kursów pozwalającej ustalić, w jaki sposób kursy te były ustalane. Również z Instrukcji udzielania kredytu mieszkaniowego Nordea-Habitat (na którą powoływał się Pozwany), nie wynika obowiązek informowania klientów o sposobie ustalania kursów walut na potrzeby mechanizmu waloryzacji.
Tym samym nawet gdyby założyć, że w realiach sporu pracownicy poprzednika prawnego Pozwanego w pełni zastosowali się do tej Instrukcji, to i tak nie przekazaliby oni Powodom właściwych informacji o sposobie budowania Tabel kursowych i spreadzie walutowym.
W świetle powyższego zakwestionowane przez Powodów postanowienia zawarte w §1 ust. 2, §11 ust. 3 i §13 ust. 7 pkt 3 umowy wyczerpują zatem dyspozycję art. 3851 § 1 k.c. Mają one charakter nieprecyzyjny, niejasny oraz przewidują uprawnienia do kształtowania treści stosunku tylko dla jednej, mocniejszej strony. Przy czym w przypadku eliminacji spornych postanowień utrzymywanie umowy w kształcie okrojonym sztucznie tworzyłoby stosunek zobowiązaniowy, którego ówcześnie strony nie chciały wykreować, zatem naruszyłoby swobodę zawierania umów z art. 3531 k.c. Powyższe czyni sporną umowę nieważną.
Finalnie należy nadmienić, iż w ocenie Sądu Powodowie legitymowali się interesem prawnym w wytoczeniu powództwa o ustalenie nieważności spornej umowy kredytu. Kredytobiorcy nie mogliby bowiem osiągnąć w pełni ochrony swoich praw na drodze powództwa o spełnienie świadczenia. W konsekwencji wytoczenia powództwa o świadczenie, a nie o ustalenie kwestia ważności umowy stanowiłaby bowiem przedmiot rozważań Sądu jedynie w uzasadnieniu wyroku, a nie byłaby objęta sentencją wyroku.
Tymczasem jedynie stwierdzenie w sentencji wyroku, że umowa kredytu jest nieważna, może stanowić potwierdzenie wygaśnięcia takiej hipoteki. Ponadto nie nastąpiłoby wówczas definitywne uregulowanie sytuacji Kredytobiorców i w tym samym, Powodowie byliby narażeni na pobranie przez Bank z rachunku dalszych należności tytułem spłaty kolejnych rat kredytu.
Sprawę prowadzili adw. Jacek Sosnowski i adw. Katarzyna Wójcik – Kancelaria adwokat Jacek Sosnowski Adwokaci i Radcowie Prawni