Wyrokiem z dnia 27 stycznia 2025 r.. Sąd Okręgowy w Siedlcach w postępowaniu pod sygn..
I C 827/23 ustalił nieważność umowy kredytu zawartej pomiędzy naszymi Klientami a PKO BP S.A. oraz zasądził od pozwanego Banku na ich rzecz 165.209,19 zł, jak również koszty procesu w wysokości 11.834 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie.
Sąd dokonał oceny zarzutów powodów, badając postanowienia umowne pod kątem ich abuzywności. Zgodnie z art. 69 Prawa bankowego umowa kredytu powinna zawierać kwotę, walutę, przeznaczenie, okres kredytowania, terminy i zasady zwrotu, oprocentowanie oraz opłaty. Sporna umowa z 28 maja 2007 r. dotyczyła kredytu denominowanego do CHF, przy czym wypłata i spłata następowały w złotych polskich.
Powodowie zawierali umowę jako konsumenci na zakup działki budowlanej i budowę domu. Nie prowadzili tam działalności gospodarczej. Zgodnie z art. 385(1) k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem, które kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, są niewiążące. Dyrektywa 93/13/EWG nakłada obowiązek formułowania umów prostym i zrozumiałym językiem oraz zapewnienia ochrony przed nieuczciwymi warunkami umownymi.
Sąd Najwyższy wskazał, że ocena abuzywności postanowień umowy dokonywana jest według stanu z chwili jej zawarcia. Warunki umowne mogą wprowadzać nierównowagę między stronami, szczególnie jeśli ich skutki ujawniają się w czasie wykonywania umowy (TSUE, C-186/16). Prawidłowa umowa kredytu denominowanego powinna zawierać mechanizm ustalania kursu CHF niezależny od banku, pozwalający kredytobiorcy oszacować ryzyko.
Sąd uznał, że klauzule waloryzacyjne określają główne świadczenia stron i mogą być abuzywne, jeśli powodują jednostronne uprzywilejowanie banku. Powodowie nie mieli wpływu na treść umowy, a bank przedstawił im gotowy wzór do podpisu. Zostali poinformowani, że nie mają zdolności kredytowej na kredyt w PLN i że CHF jest stabilną walutą. Bank miał możliwość jednostronnego ustalania kursu CHF, co prowadziło do nieprzewidywalności wysokości zobowiązania powodów.
Bank nie wypełnił obowiązku informacyjnego co do ryzyka kursowego. Powodowie podpisali oświadczenie o ryzyku, lecz nie byli świadomi jego rzeczywistej skali. Pracownik banku nie wyjaśnił wpływu kursu waluty na raty i saldo kredytu. Powodowie nie mieli możliwości rzetelnej analizy ryzyka, co świadczy o niewypełnieniu przez bank obowiązków informacyjnych. Sąd uznał, że przedstawiono powodom jedynie korzyści umowy, a nie realne ryzyka, co naruszało zasady uczciwości w obrocie z konsumentami.
Do czasu wydania wyroku w I instancji minęło 21 miesięcy (rok i 9 miesięcy).
Wyrok jest nieprawomocny.
Sprawę prowadzili adw. Jacek Sosnowski oraz adw. Mateusz Jachimczyk – Kancelaria Adwokacka adwokat Jacek Sosnowski Adwokaci i Radcowie Prawni.