W dniu 20 grudnia 2022 r. Sąd Okręgowy w Warszawie II Wydział Cywilny w składzie SSO Barbara Pyz-Kędzierska w sprawie o sygn. akt II C 3938/20 z powództwa naszej klientki przeciwko Getin Noble Bank Spółce Akcyjnej z siedzibą w Warszawie wydał wyrok, w którym w punkcie 1 ustalił nieważność umowy kredytu hipotecznego zawartej w 2006 r. przez naszą klientkę z Getin Bank Spółką Akcyjną z siedzibą w Katowicach. W punkcie 2 wyroku zasądził od Getin Noble Bank Spółki Akcyjnej z siedzibą w Warszawie na rzecz naszej klientki kwoty: 247 194,31 zł oraz 109 880 CHF wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwoty: 

a) 55 439,24 zł liczonymi od dnia 14 stycznia 2021 r. do dnia zapłaty; 

b) 191 755,07 zł od dnia 21 lipca 2022 r. do dnia zapłaty;

c) 109 880 CHF od dnia 21 lipca 2022 r. do dnia zapłaty;

Natomiast w punkcie 3 wyroku zasądził od Getin Noble Bank Spółki Akcyjnej z siedzibą w Warszawie na rzecz naszej klientki kwotę 11 947 zł zwrotu kosztów postępowania, w tym kwotę 10 800 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego liczonymi od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty.

  • Sąd Okręgowy w Warszawie II Wydział Cywilny uznał umowę kredytu hipotecznego zawartą w 2006 roku przez klientkę z Getin Bankiem za nieważną.
  • Sąd zasądził od Getin Noble Banku Spółki Akcyjnej kwotę 247 194,31 zł oraz 109 880 CHF wraz z odsetkami za opóźnienie oraz koszty postępowania.
  • Sprawa trwała od grudnia 2020 r. do grudnia 2022 r. (2 lata).

W niniejszej sprawie pozew został skierowany do Sądu w grudniu 2020 r. W toku postępowania Sąd pominął wnioski o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu rachunkowości o specjalności bankowej. W ocenie Sądu dowody te nie były istotne dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Wysokość kwot zapłaconych pozwanemu przez naszą klientkę nie budziła wątpliwości Sądu, gdyż wynikała wprost z dokumentu wytworzonego przez bank i przez niego nie zaprzeczonego co do materialnej prawidłowości.

Sąd dopuścił dowód z przesłuchania powódki, która zrelacjonowała przebieg zdarzeń związanych z zawarciem umowy kredytu. Sąd uznał informacje przez nią podane za wiarygodne. Powódka przyznała, że nie zdawała sobie sprawy z ryzyka, jakie wiązało się ze zmianą kursu CHF, albowiem doradca zapewniał ją o stabilności tej waluty, co również Sąd uznał za wiarygodne.

W niniejszej sprawie Sąd poddał kontroli postanowienia § 1 ust. 1 umowy zgodnie z którym Bank udziela Kredytobiorcy kredytu w złotych polskich indeksowanego kursem CHF na warunkach określonych w niniejszej umowie kredytowej oraz „Regulaminie do umowy kredytu hipotecznego” zwanym dalej Regulaminem, stanowiącym integralną część umowy, § 2 ust. 2 umowy, który przewidywał, że w dniu wypłaty kredytu lub każdej transzy kredytu kwota wypłaconych środków będzie przeliczana na walutę, do której indeksowany jest kredyt według kursu kupna walut określonego w „Bankowej tabeli kursów walut dla kredytów dewizowych oraz indeksowanych kursem walut obcych” – obowiązującego w dniu uruchomienia środków oraz § 4 ust. 2 umowy, zgodnie z którym Wysokość zobowiązania będzie ustalana jako równowartość wymaganej spłaty wyrażonej w walucie indeksacyjnej – po jej przeliczeniu według kursu sprzedaży walut określonego w „Bankowej tabeli kursów walut dla kredytów dewizowych oraz indeksowanych kursem walut obcych” do waluty wyrażonej w umowie – obowiązującego w dniu spłaty.

Sąd w pełni podzielił nasze stanowisko, iż powyższe zapisy umowy nie precyzowały na czym polegał mechanizm przeliczania waluty w ramach umowy kredytu i na jakich czynnikach się on opierał. Sam mechanizm przeliczenia, zazwyczaj nie jest celem samej umowy i nie jest jego istotą charakteryzującą cel zawarcia umowy. Strony dochodząc do porozumienia w zakresie umowy decydowały się na to, że jedna z nich uzyska kredyt, oprocentowany korzystniej z uwagi na jego indeksację do waluty obcej, zaś druga czerpać będzie korzyści z „przerzucenia” ryzyka związanego ze zmianą kursu waluty, na kontrahenta.

Nie budziło w ocenie Sądu wątpliwości, że postanowienia umowy dotyczące indeksacji kursem CHF niewątpliwie stanowią o istocie umowy, bez którego trudno mówić o zawarciu między stronami porozumienia co do woli związania się umową. Mechanizm indeksacji w istocie określa główne świadczenia stron, gdyż do takich świadczeń należy zaliczyć zarówno wypłatę kapitału jak i spłacane raty kapitałowo – odsetkowe, których wysokość była uzależniona w znacznej mierze właśnie od ww. klauzul indeksacyjnych do CHF. Stąd też klauzule indeksacyjne do CHF należy uznać za określające główne świadczenie stron.

W umowie zawartej z naszą klientką nie określono kursu CHF wobec PLN ani także  sposobu jego ustalania, a należy dodać, że różnica pomiędzy kursem kupna i sprzedaży waluty (spread), mogła stanowić dodatkową korzyść finansową banku. Wymaganie oznaczenia kredytu spłacanego będzie uznane za spełnione w przypadku umowy kredytu z klauzulą waloryzacyjną, o ile zostanie przyjęty obiektywny sposób obliczania rat kredytowych, oparty na wskaźnikach niezależnych, nie pozostawiony arbitralnej decyzji jednej ze stron, w dodatku o silniejszej pozycji w stosunku do konsumenta, co w sprawie nie miało miejsca.

Konsekwencją uznania za abuzywne klauzul wskazanych wyżej postanowień umownych zawartych w umowie wobec treści 3851 § 1 k.c. jest stan niezwiązania stron umowy tymi postanowieniami. W związku z tym należało rozważyć czy po wyeliminowaniu tych niedozwolonych klauzul, umowa kredytu mogła nadal obowiązywać w pozostałym zakresie, czy też uznać ją za nieważną, w szczególności ze względu na brak któregoś z koniecznych elementów takiej umowy.

Sąd podkreślił, iż za przyjęciem skutku nieważności umowy przemawia też analiza klauzuli spreadu walutowego, wskazując, że z żadnego dokumentu przedstawionego przez bank nie wynika, że powódce zostały przedstawione koszty spreadu w pespektywie okresu kredytowania. Jednak po stronie banku spoczywał obowiązek przedstawienia konsumentowi, przed zawarciem umowy, informacji o wpływie spreadu walutowego na ogólny koszt kredytu.

Nieuwzględnienie pobieranego spreadu w ogólnym koszcie oznacza jego zaniżenie, co z kolei stanowi o wprowadzeniu konsumenta w błąd. Takie działanie jest natomiast sprzeczne z zasadami współżycia społecznego i stanowi podstawę stwierdzenia nieważności umowy na podstawie art. 58 § 2 k.c. (Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 11 grudnia 2019 r, V CSK 38218). Z żadnego z dokumentów przedstawionych przez pozwanego nie wynika, by kredytobiorcy w dacie zawierania umowy przedstawiono koszty spreadu według tych wymagań.

Zważywszy na powyższe Sąd uznał, że umowa jaka łączyła strony jest nieważna ze skutkiem ex tunc, czyli od daty jej zawarcia, na podstawie art. 58 § 2 k.c. W sprawie doszło bowiem do naruszenia zasad współżycia społecznego poprzez nierównomierne rozłożenie ryzyka stron stosunku obligacyjnego poprzez zastosowanie dwóch różnych tabel (kupna i sprzedaży) waluty, a ponadto doszło do naruszenia obowiązków informacyjnych, co także prowadziło do sprzeczności umowy z zasadami współżycia społecznego. 

Inne ciekawe wyroki omawiamy na naszym kanale YouTube – zapraszamy do subskrybowania

Sąd Okręgowy w Warszawie unieważnia umowę Getin Bank w restrukturyzacji naszych Klientów i zasądza dla nich 247 194,31 zł oraz 109 880 CHF

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *