W dniu 26 kwietnia 2022 r. Sąd Okręgowy w Warszawie, XXVIII Wydział Cywilny, sygn. akt. XXVIII C 5675/21 w sprawie z powództwa kredytobiorcy przeciwko mBank S.A. z siedzibą w Warszawie wydał wyrok, w którym ustalił, że umowa o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych „MULTIPLAN” waloryzowany kursem CHF zawarta 25 października 2006 r. zawarta z BRE Bank Spółką Akcyjną z siedzibą w Warszawie jest nieważna i zasądził od  mBank Spółki Akcyjnej z siedzibą w Warszawie na rzecz naszej Klientki kwotę 632 807, 35 zł tytułem zwrotu nienależnie pobranych przez bank świadczeń pieniężnych oraz zwrot kosztów postępowania w całości. 

Sąd Okręgowy w Warszawie w osobie SSO Aldony Szawrońskiej – Eliszewskiej przedmiotowym wyrokiem podtrzymał wyrażane dotychczas wielokrotnie stanowisko sądu w tym składzie, że zamieszczenie w umowie kredytu postanowień o istotnym charakterze, które uprawniają bank do jednostronnego kształtowania sytuacji prawnej drugiej, słabszej strony kontraktu poprzez stosowanie do wymaganych umową przeliczeń własnych tabel kursów walut, świadczy w skutku o kwalifikowanej wadliwości kontraktu oznaczającej jego nieważność.

Odnosząc się do akcentowanej przez stronę pozwaną koncepcji uzupełnienia luk w umowie powstałych na skutek uznania za nieobowiązujące istotnych postanowień kontraktowych, Sąd wskazał, że brak jest podstaw do działań tego rodzaju, przy uwzględnieniu woli konsumenta, a także przy braku w polskim porządku prawnym norm, które luki te mogłyby uzupełniać. Co istotne – Sąd nie miał także wątpliwości, że naszej Klientce przysługuje niewątpliwy interes prawny w ustaleniu nieważności umowy.

W ocenie Sądu strona powodowa – wbrew twierdzeniu pozwanego – jako strona umowy, ma interes prawny w domaganiu się ustalenia nieważności kontraktu. Sąd wyraźnie podkreślił także, iż po wyeliminowaniu postanowień abuzywnych powstaje w umowie luka, która nie pozwala na dalsze trwanie umowy, zaś sąd nie może poszukiwać rozwiązań zastępczych, których zresztą  – w ocenie Sądu – w naszym systemie prawnym nie ma.

Sąd w niniejszej sprawie nie miał wątpliwości co do statusu konsumenta po stronie naszej Klientki, wskazał także na nienegocjowalne przystąpienie przez kredytobiorcę do wzorca umownego jednostronnie narzuconego przez bank oraz na oczywistość okoliczności, że konsument wybiera oferty tańsze, przedstawiane przez profesjonalistę jako korzystne, z czego nie można czynić mu zarzutu.

Słusznie Sąd zwrócił uwagę także na nierówność stron kwestionowanej umowy, wyrażającej się w znacznej asymetrii na korzyść strony bankowej. Dodatkowo zwrócił Sąd uwagę na wadliwość klauzuli dotyczącej oprocentowania, wskazując, że tak skonstruowana norma blankietowa nie spełnia wymogu transparentności.

W ocenie Sądu nasza Klientka nie została poinformowana o ryzykach związanych z zawarciem tak specyficznej umowy, zaś walutę franka szwajcarskiego należy uznać za walutę silną, ale nie stabilną. Ponadto Sąd uznał kwestionowaną umowę za sprzeczną z ustawą Prawo bankowe oraz z art. 353 (1) kodeksu cywilnego jako sprzeczną z naturą stosunku zobowiązaniowego.

Pozwem z maja 2021 r. Powódka skierowała roszczenia przeciwko mBank S.A. do Sądu Okręgowego w Warszawie, w którym żądała stwierdzenia nieważności wyżej umowy kredytowej indeksowanej do CHF oraz zapłaty z tego tytułu nienależnie pobranych rat, ewentualnie jej tzw. odfrankowienia. W przedmiotowym pozwie Powódka zarzucała bankowi, m.in. że w ww. umowie kredytu zostały zawarte klauzule niedozwolone.

Powódka wskazała m.in. na postanowienia, te nie zostały z nią  indywidualnie uzgodnione, są nietransparentne, kształtują prawa i obowiązki kreydtobiorcy w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają ich interesy. Powódka podniosła również, że konsekwencją uznania kwestionowanych postanowień za abuzywne jest to, iż są one bezskutecznie i nie wiążą stron.

Ponadto nasza Klientka podniosła także, że ww. umowa jest nieważna  z uwagi na to, że jest sprzeczna z ustawą prawo bankowe. Dodatkowo przedmiotowa umowa sprzeczna jest również z zasadą ekwiwalentności świadczeń strony, co przejawia się                              w przerzuceniu całości ryzyka wynikającego z umowy na konsumentów, o czym w dniu podpisania umowy Klientka nie została poinformowana. 

Wobec złożonego pozwu bank wystosował odpowiedź, w której zakwestionował wszelkie zarzuty naszej Klientki,  wskazując, że umowa jest ważna, nie jest sprzeczna z ustawą prawo bankowe, prawa i obowiązki stron zostały unormowane zgodnie z wolą stron a ponadto klauzule zawarte w ww. umowie kredytu nie stanowią zapisów abuzywnych, zaś klientka została wyczerpująco poinformowana o specyfice kredytu indeksowanego do waluty obcej.

Bank wskazywał także, że gdyby jednak Sąd uznał, że ww. klauzule są abuzywne to można uzupełnić umowę innym miernikiem wartości w postaci kursu średniego NBP. Ponadto bank podniósł m.in. zarzut braku interesu prawnego w ustaleniu nieważności, a także ze wszech miar chybiony i nie brany pod uwagę w orzecznictwie, zarzut przedawnienia roszczeń Klientki. 

W odpowiedzi na stanowisko banku nasza Klientka wystosowała replikę, w której ustosunkowała się do wszelkich twierdzeń banku, powołując się na szeroką argumentację prawną wynikającą nie tylko z doktryny, ale przede wszystkim z tez płynących z aktualnego orzecznictwa dotyczących tzw. kredytów frankowych. 

W niniejszej sprawie miało miejsce jedno posiedzenie sądu, na którym przesłuchana została Powódka.  Następnie Sąd rozprawę zamknął i tego samego dnia ogłosił wyrok.  

Korzystny dla naszej Klientki wyrok zapadł w dniu 26 kwietnia 2022 r.

Jak wynika z powyższego sprawa od momentu skierowania do Sądu Okręgowego w Warszawie do jej zakończenia w I instancji trwała około jedenastu miesięcy. 

Mamy nadzieję, że  – o ile od powyższego wyroku zostanie wniesiona apelacja – Sąd II instancji utrzyma przedmiotowy wyrok w mocy, ponieważ jest on zgodny z prawem polskim i europejskim, podtrzymując jednocześnie jednolitą linię orzeczniczą w stosunku do umów indeksowanych kursem waluty obcej zawieranych z dawnym BRE Bankiem. 

Dodatkowo wskazać należy, że nasza Klientka w niniejszym postępowaniu uzyskała także prawomocne zabezpieczenie swojego roszczenia poprzez zawieszenie obowiązku spłaty rat, zatem może ze spokojem oczekiwać rozstrzygnięcia sądu II instancji.

Sprawę prowadzili adw. Jacek Sosnowski i r.pr. Małgorzata Wilczek – Kancelaria Adwokacka Adwokat Jacek Sosnowski Adwokaci i Radcowie Prawni

Inne ciekawe wyroki omawiamy na naszym kanale YouTube – zapraszamy do subskrybowania

Unieważnienie kredytu mBank „MULTIPLAN” i 632 807, 35 zł dla naszego Klienta + PRAWOMOCNE zabezpieczenie roszczenia i brak konieczności spłaty rat! Ekspresowo wygrywamy w Warszawie!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *