W dniu 10 czerwca 2022 r. Sąd Okręgowy w Katowicach I Wydział Cywilny (Przewodniczący: Sędzia SO Marian K. Zawała) wydał wyrok, w którym ustalił, że umowa kredytu hipotecznego zawarta przez naszych Klientów z byłym GE Money Bankiem S.A. z siedzibą w Gdańsku (obecnie: Bank BPH S.A. z siedzibą w Gdańsku) w 2005 r. jest nieważna, zasądził także od pozwanego Banku na rzecz naszego Klientów tytułem świadczenia nienależnego kwotę 75.795,48 zł wraz z odsetkami, a także zwrot kosztów procesu.
Pozew wpłynął do Sądu w styczniu 2021 r., a wyrok zapadł po przeprowadzeniu 2 rozpraw. Postępowanie w I instancji trwało zatem niecałe 1,5 roku.
Sąd ograniczył postępowanie dowodowe do przesłuchania 1 świadka Banku oraz naszych Klientów. Jako nieistotny pominął Sąd wniosek o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu rachunkowości o specjalności bankowej.
Sprawa dotyczyła kredytu, który został udzielony na pokrycie części kosztów zakupu lokalu mieszkalnego w Katowicach.
Nasze stanowisko procesowe sprowadzało się do żądania ustalenia nieważności kredytu oraz zasądzenia zwrotu spłaconych przez Powodów kwot.
Specyfika tej sprawy polegała na zmianie argumentacji Banku, który początkowo domagał się oddalenia powództwa w całości twierdząc, że umowa jest prawnie ważna i skuteczna. W dalszej fazie procesu pełnomocnik Banku dążył do wykazania, że istnieje możliwość kontynuowania spłat kredytu nie po kursie CHF z tabel Banku, ale według kursu średniego NBP. Powoływał się w tym zakresie na wyrok TSUE z 29 kwietnia 2021 r. (C-19/20).
Sąd I instancji nie miał wątpliwości co do nieważności umowy.
Zdaniem Sądu, sporna umowa winna być oceniona jako nieważna ze względu na jej zawarcie z naruszeniem przepisów prawa powszechnie obowiązującego – tj. na podstawie art. 58 § 2, art. 3531, art. 3581 § 2, 3851 i nast. Kodeksu cywilnego.
Pozwany Bank w § 17 umowy kredytu zastosował do waloryzacji 2 różne mierniki- inny kurs dla wypłaty, inny dla spłaty zobowiązań kredytowych. Jakkolwiek bowiem w tym postanowieniu bank odniósł się do kursu średniego NBP, to już zwroty: „plus marża Banku” czy „minus marża Banku” są niedookreślone i pozwalają bankowi na dowolność w ostatecznym kształtowaniu kursów.
Zdaniem Sądu, wbrew twierdzeniom pełnomocnika banku nie da się zastosować tzw. „zasady niebieskiego ołówka” i wykreślić ww. część postanowienia odnoszącą się do marży Banku. Sąd nie ma bowiem kompetencji, by zmieniać umowę.
W ocenie Sądu Bank ewidentnie narzuca drugiej stronie umowy oba kursy, narzuca jaka będzie marża. Waloryzacja co do zasady jest dopuszczalna w naszym kraju od 1990 r. Obie kwoty muszą być jednak waloryzowane jednolitym miernikiem (nie dwoma różnymi jak w tym przypadku). Umowa jest zatem od początku nieważna. Nie ma przepisu który można by zastosować do jej sanowania. Równocześnie można także stwierdzić, że ta umowa nie zostałaby zawarta, gdyby nie było waloryzacji.
Umowa zawierała więc postanowienia abuzywne, a po ich wyeliminowaniu nie nadaje się do dalszego wykonywania.
Dlatego m. in. ze względu na powyższe, Sąd Okręgowy stwierdził nieważność spornej umowy kredytu oraz zasądził na rzecz naszego Klienta tytułem świadczeń nienależnych kwotę 75.795,48 zł.
Po uprawomocnieniu wyroku w tym kształcie, saldo spłaty zobowiązania kredytowego naszych Klientów ulegnie obniżeniu z kwoty ok. 150.000,00 zł do 0 zł.
Sprawę prowadzą adw. Jacek Sosnowski oraz adw. Bartłomiej Górczyński – Kancelaria Sosnowski Adwokaci i Radcowie Prawni.
Inne ciekawe wyroki omawiamy na naszym kanale YouTube – zapraszamy do subskrybowania
Zobacz nasze sukcesy z poprzedniego miesiąca – podsumowanie CZERWIEC 2022