W dniu 28 lipca 2022 r. Sąd Okręgowy w Koszalinie wydał wyrok w sprawie o sygn. I C 614/20, z powództwa naszych klientów – kredytobiorców dawnego GE Money Banku – przeciwko bankowi BPH S.A., w którym ustalił nieważność w całości umowy kredytu indeksowanego zawartą w roku 2008, zasądził od banku na rzecz klientów całość kwot spełnionych przez nich na poczet kredytu tj 207.917,66 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, uznając je za świadczenia nienależne, a także zwrot kosztów procesu w całości, w tym kosztów zastępstwa procesowego.
- Sąd Okręgowy w Koszalinie orzekł nieważność całości umowy kredytu indeksowanego zawartej przez bank BPH S.A. z klientami w 2008 roku.
- Sąd w styczniu 2021 r. wydał postanowienie o zabezpieczeniu roszczenia o ustalenie nieważności umowy kredytu poprzez wstrzymanie obowiązku dalszej spłaty kredytu do dnia wydania prawomocnego wyroku. Postanowienie to zostało utrzymane w mocy przez inny skład Sądu Okręgowego w Koszalinie, co pozwoliło klientom szybko odczuć realną korzyść po skierowaniu sprawy do sądu.
- Sąd zasądził od banku na rzecz klientów 207.917,66 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, uznając je za świadczenia nienależne.
Pozew został przez nas skierowany do Sądu Okręgowego w Koszalinie w grudniu 2020 r., zgodnie z miejscem zamieszkania naszych klientów. O słuszności takiego rozwiązania przekonaliśmy się bardzo szybko, bowiem już w styczniu 2021 r. Sąd w osobie sędzi SSO Iwony Szkudlapskiej – Ćwik wydał postanowienie o zabezpieczeniu roszczenia o ustalenie nieważności umowy kredytu poprzez wstrzymanie obowiązku dalszej spłaty kredytu do dnia wydania prawomocnego wyroku. Postanowienie to, po wniesionym przez Bank BPH zażaleniu, zostało utrzymane w mocy przez inny skład Sądu Okręgowego w Koszalinie.
Pozwoliło to naszym klientom szybko odczuć realną korzyść po skierowaniu sprawy do sądu. Wyrok zapadł po przeprowadzeniu zaledwie jednej rozprawy, na której przeprowadzony został dowód z przesłuchania naszych klientów Podczas rozprawy sąd aktywnie i szczegółowo pytał ich o okoliczności zawarcia umowy, zakres informacji im wówczas udzielonych na temat ryzyka kursowego oraz istoty kredytu indeksowanego. Dla sądu istotne były również kwestie stanu świadomości kredytobiorców na temat kredytów waloryzowanych w dniu zawarcia umowy a także możliwości, a raczej jej braku, indywidualnych uzgodnień warunków umowy. Sąd uzyskał również od naszych klientów twierdzącą odpowiedź na pytanie o ich wolę ustalenia nieważności umowy kredytu w całości.
Poza wysłuchaniem strony, sąd przeprowadził dowody z dokumentów załączonych do pozwu i kolejnych pism procesowych, jedynie dowód z zeznań świadków, którzy aktywnie uczestniczyli jako pracownicy ówczesnego GE Money Bank w zawarciu umowy. Dowód ten sąd przeprowadził na piśmie, poprzez przesłanie na adres świadków list pytań złożonych uprzednio przez pełnomocników stron, z zakreśleniem im dwumiesięcznego terminu na złożenie kompletnych odpowiedzi. Pozwoliło to na sprawne przeprowadzenie dowodu i miało istotny wpływ na relatywnie szybkie rozstrzygnięcie sprawy.
Za zbędne w ocenie sądu było przesłuchiwanie pozostałych wnioskowanych przez bank BPH świadków, z których żaden nie brał udziału z zawieraniu i wykonywaniu kwestionowanej umowy. Okoliczności co do których mieli oni zeznawać, w postaci rzekomego pozyskiwania przez bank waluty CHF na sfinansowanie kredytów hipotecznych, makroekonomicznych uwarunkowań całej akcji kredytowej w roku 2008 – wszystko to sąd uznał za nieistotne w wyjaśnieniu ważnych kwestii dla sprawy. Podobnie za zbędny uznał sąd przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z dziedziny ekonomii i bankowości, wskazując, że nie przyczyni się on do ustalenia zawarcia w umowie niedozwolonych postanowień i dopuszczalności samej konstrukcji takiej umowy.
W ocenie sądu najistotniejsze były kwestie wad prawnych wzorca umownego stosowanego przez bank, bowiem klauzule niedozwolone zostały w umowie zawarte, zaś umowa w tym kształcie była dotknięta sankcją nieważności. Sąd w uzasadnieniu wyroku wskazał, że w wyroku który zapadł w dniu 29 kwietnia 2021 roku w sprawie C-19/20 TSUE wskazał, że skutki stwierdzenia przez sąd istnienia nieuczciwego warunku w umowie, zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem, podlegają przepisom prawa krajowego, przy czym kwestia utrzymywania się w mocy takiej umowy powinna być oceniana z urzędu przez sąd krajowy zgodnie z obiektywnym podejściem na podstawie tych przepisów.
Z tego względu, po wyeliminowaniu z Umowy postanowień uznanych za abuzywne (§ 1 ust. 1, § 10 ust. 8 i § 17 Umowy) i niezastąpieniu ich innymi postanowieniami, Umowa ta nie może nadal obowiązywać – czego konsekwencją mogło być jedynie ustalenie jej nieważności w całości. Konsekwencją takiego rozstrzygnięcia było uznanie wszystkich spłat kredytu poczynionych przez naszych klientów za świadczenia nienależne i zasądzenie ich od banku na ich rzecz wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od daty doręczenia bankowi pisma procesowego zawierającego rozszerzenia powództwa.
Sprawę prowadził adwokat Jacek Sosnowski, Kancelaria Sosnowski Adwokaci i Radcowie Prawni.