Sąd Apelacyjny w Warszawie V Wydział Cywilny wyrokiem z dnia 12 września 2022 roku wydanym w sprawie o sygn. akt V ACa 314/21 w punkcie I oddalił apelację pozwanego mBank S.A. z siedzibą w Warszawie od wyroku wydanego przez Sąd Okręgowy w Warszawie II Wydział Cywilny w dniu 20 stycznia 2021 r., sygn. akt II  C 850/18 stwierdzającego nieważność umowy kredytowej zawartej przez naszego Klienta z BRE Bank Spółką Akcyjną z siedzibą w Warszawie oraz zasądzającego od mBank Spółki Akcyjnej z siedzibą w Warszawie na jego rzecz kwotę 6 417 zł (sześć tysięcy czterysta siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania, w tym kwotę 5 400 zł (pięć tysięcy czterysta złotych) tytułem kosztów zastępstwa procesowego. Ponadto Sąd II Instancji zasądził na rzecz naszego Klienta kwotę w wysokości 8.100 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego. Wyrok jest prawomocny. 

Pozew w niniejszej sprawie został wniesiony do Sądu Okręgowego w Warszawie w październiku 2018 roku. W zakresie postępowania dowodowego Sąd przeprowadził dowód z przesłuchania Powoda oraz z opinii biegłego sądowego m.in. celem ustalenia wysokości zobowiązania Kredytobiorcy, w tym w szczególności roszczeń Powoda względem Banku przy założeniu, że klauzule indeksacyjne są abuzywne i nie mają zastosowania, jak również w drugim wariancie tj. przy założeniu, że klauzula przeliczeniowa przy dokonywaniu spłaty kredytu, a także jego uruchomienia odnosi się do kursu średniego CHF ogłaszanego przez NBP. Jednakże z uwagi na okoliczność, iż Sąd uwzględnił żądania główne pozwu – żądanie ustalenia nieważności spornej umowy kredytowej, sporządzona opinia okazała się w istocie nieprzydatna dla rozstrzygnięcia sprawy. 

Wyrok Sądu I Instancji zapadł w styczniu 2020 roku. W ocenie Sądu I Instancji zawarta przez Strony umowa kredytowa była nieważna – zgodnie z art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 69 ust. 1 i 2 pkt 2 Prawa bankowego w zw. z art. 353 1 k.c.  z uwagi na istotną wadę prawną. W umowie brak było określenia wysokości świadczenia poprzez nieokreślenie kwot rat, w których miał być spłacany kredyt oraz nieokreślenie obiektywnego i jednolitego sposobu ich ustalenia. Wobec nieokreślenia kwoty kredytu, nie było możliwe określenie wysokości zobowiązania Kredytobiorcy. 

Mianowicie w umowie określona została wyłącznie kwota uruchomienia kredytu, tj. zobowiązanie banku do wypłaty określonej kwoty wyrażonej w PLN. W umowie nie zostały jednak określone świadczenia Kredytobiorcy, tj. wysokość salda kredytu, sposób jego wyliczenia oraz zasady, w oparciu o które miały być określone zobowiązania Powoda w postaci spłaty rat.

W konsekwencji Kredytobiorca według stanu na dzień zawarcia umowy w żaden sposób nie był w stanie określić wysokości swojego zadłużenia (salda kredytu) i to nawet przy założeniu, że zarówno oprocentowanie jak i kurs średni NBP waluty CHF były niezmienne przez cały okres trwania umowy. W przedmiotowej umowie wysokość rat była zatem zależna od zastosowanego przez bank spreadu. Powyższe prowadziło do wniosku, iż strony nie określiły w umowie wzajemnych głównych świadczeń stron, a taka sytuacja jest sprzeczna z naturą stosunku umowy, której istotą jest uzgodnienie jej postanowień przez strony (art. 3531 k.c.).

Na podstawie wywiedzionej przez Bank apelacji sprawa podlegała rozpoznaniu przez Sąd II Instancji. Wyrok został wydany przez Sąd Apelacyjny w dniu 12 września 2022 roku. W ustnych motywach rozstrzygnięcia Sąd Apelacyjny wskazał, że należy mieć na uwadze, iż przepisy o abuzywności stanowią lex specialis w stosunku do art. 58 k.c., o czym między innymi orzekł Sąd Najwyższy w uchwale z 28 kwietnia 2020 r. (III CZP 40/22), która w większym zakresie daje ochronę prawną konsumentowi, chociażby przez możliwość wyboru czy dalej jest się związanym abuzywnymi postanowieniami czy też nie.

Dalej Sąd wskazał, że odesłanie w klauzulach przeliczeniowych, odnoszących się zarówno do salda kredytu jak i wysokości rat kredytu, do tabel kursowych banku, stwarza po stronie banku możliwości dowolnego ustalania tychże kursów, co wiąże się z tym, że po stronie banku istnieje możliwość dowolnego kształtowania świadczenia kredytowego.

O abuzywności postanowień umowy nie decyduje to w jaki sposób umowa była wykonywana tylko jakie możliwości stwarza treść normatywna umowy. W związku z czym nie ma żadnego znaczenia w jaki sposób rzeczywiście były ustalane kursy wymiany walut przez bank. Przede wszystkim konsument został obarczony nieograniczonym ryzykiem kursowym, abuzywność wyraża się w tym, że bank nie pouczył konsumenta jakie ryzyko i zagrożenia wiążą się z wprowadzeniem do umowy mechanizmu waloryzacji.

Oświadczenie złożone przez kredytobiorcę dotyczące świadomości ryzyka kursowego, nie jest wystarczające bowiem kredytobiorca nie został pouczony co do skali tego ryzyka. Z orzecznictwa TSUE jak i SN wynika w sposób jednoznaczny, że bank powinien poinformować konsumenta przy zawieraniu umowy, jakie zagrożenia są związane z ewentualnym wzrostem kursu waluty obcej, jak wyglądały zmiany kursu historycznie, natomiast z materiału dowodowego przeprowadzonego w niniejszej sprawie, nie wynika, aby bank dopełnił tego obowiązku.

Niezależnie od powyższego abuzywność przejawia się również w tym, że bank zastrzegło sobie w umowie dodatkowe wynagrodzenie nie tylko w postaci marży i oprocentowania, ale również w zakresie spreadu, dokonując przeliczenia kapitału według kursu kupna, a raty według kursu sprzedaży. O ewentualnej wysokości spreadu konsument również nie został poinformowany.

Konsekwencją powyższego jest to, że zawarte w umowie postanowienia odnoszące się do mechanizmu indeksacji są abuzywne, a abuzywność skutkuje nieważnością całej umowy, bowiem wyeliminowanie niedozwolonych klauzul umownych prowadzi do tak dalekiej zmiany stosunku prawnego, że właściwie staje się on zupełnie innym stosunkiem prawnym. W związku z czym mając na uwadze stanowisko kredytobiorcy, ta umowa w dalszym ciągu nie może funkcjonować.

Zakwestionowane postanowienia umowne nie mogą być zastąpione innymi przepisami z prostej przyczyny, na takie zastąpienie konsument musi wyrazić zgodę, co nie miało miejsca w niniejszej sprawie, bowiem kredytobiorca konsekwentnie dążył do stwierdzenia nieważności umowy, czyli nie wyraził zgody na zastąpienie niedozwolonych klauzul umowach innymi przepisami o charakterze dyspozytywnym.

Sprawę prowadził adw. Jacek Sosnowski. i adw. Katarzyna Wójcik – Kancelaria Adwokacka Adwokat Jacek Sosnowski Adwokaci i Radcowie Prawni

Inne ciekawe wyroki omawiamy na naszym kanale YouTube – zapraszamy do subskrybowania

PRAWOMOCNE unieważnienie kredytu mBank (BRE Bank S.A.). WYGRYWAMY w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *