Dnia 5 kwietnia 2022 r. Sąd Okręgowy w Warszawie w osobie SSO Tomasza Leszczyńskiego ws. o sygn. akt XXVIII C 857/21 ustalił, że nie istnieje stosunek prawny wynikający z umowy o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych „mPlan” waloryzowany kursem CHF zawartej w 2008 r. przez BRE Bank S.A. z siedzibą w Warszawie Oddział Bankowości Detalicznej w Łodzi z Klientami Kancelarii. Ponadto Sąd zasądził na rzecz Kredytobiorców zwrot wszystkich uiszczonych w wykonaniu nieważnej umowy kwot, czyli ponad 131 tys. zł oraz ponad 22 tys. CHF wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie. Jednocześnie postanowiono o obciążeniu Pozwanego kosztami procesu w całości.

Postępowanie zostało zainicjowane pozwem z dnia lutego 2021 r., co oznacza, że wyrok zapadł po 14 miesiącach od wszczęcia sprawy. Początkowo w pozwie w imieniu Powodów domagaliśmy się ustalenia nieważności umowy kredytu waloryzowanego kursem CHF, natomiast jako ewentualne zostało sformułowane roszczenie o zapłatę nadpłat, wskutek uznania niektórych postanowień umowy o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych „mPlan” waloryzowany kursem CHF, za abuzywne w rozumieniu art. 3851 k.c. i tym samym bezskuteczne względem Powodów. 

Co ciekawe w niniejszej sprawie klauzule niedozwolone kwestionowane przez Powodów dotyczyły nie tylko klauzul przeliczeniowych, ale także klauzuli zmiennego oprocentowania. Umowa należała bowiem do tzw. starego portfela umów zawieranych przez BRE Bank S.A. i zawierała § 10 ust. 2 zgodnie z którym: „Zmiana wysokości oprocentowania kredytu może nastąpić w przypadku zmiany stopy referencyjnej określonej dla danej waluty oraz zmiany parametrów finansowych rynku pieniężnego i kapitałowego w kraju (lub krajów zrzeszonych w Unii Europejskiej), którego waluta jest podstawą waloryzacji”. Powyższy zapis z uwagi na swoją lakoniczność jest także skutecznie kwestionowany w toku postępowań sądowych, umożliwia bowiem Bankowi ustalanie wysokości oprocentowania na podstawie bliżej nieokreślonych wskaźników.

Po wytoczeniu powództwa, zapadły dwie ważne uchwały Sądu Najwyższego, w których wskazano, że w przypadku ustalenia nieważności umowy, każdej ze stron przysługuje osobne roszczenie o zwrot wszystkich uiszczonych w wykonaniu nieważnej umowy kwot. W uchwale Sądu Najwyższego z dnia 16 lutego 2021 r., sygn. akt: III CZP 11/20, wskazano iż stronie, która w wykonaniu umowy kredytu, dotkniętej nieważnością, spłacała kredyt, przysługuje roszczenie o zwrot spłaconych środków pieniężnych, jako świadczenia nienależnego (art. 410 § 1 w związku z art. 405 k.c.) niezależnie od tego, czy i w jakim zakresie jest dłużnikiem banku z tytułu zwrotu nienależnie otrzymanej kwoty kredytu. Stanowisko to zostało ugruntowane uchwałą z 7 maja 2021 r., w której Sąd Najwyższy odpowiedział na pytania zadane przez Rzecznika Finansowego (III CZP 6/21) – potwierdzono, że konsumentowi i kredytodawcy przysługują odrębne roszczenia o zwrot świadczeń pieniężnych spełnionych w wykonaniu tej umowy (art. 410 § 1 w związku z art. 405 k.c.) – teoria dwóch kondykcji. SN wskazał też, że niedozwolone postanowienie umowne (art. 385¹ § 1 k.c.) jest od początku, z mocy samego prawa, dotknięte bezskutecznością na korzyść konsumenta, który może udzielić następczo świadomej i wolnej zgody na to postanowienie i w ten sposób przywrócić mu skuteczność z mocą wsteczną. 

Z uwagi na powyższe, w sprawie dokonano modyfikacji – rozszerzenia powództwa i zawnioskowano nie tylko o ustalenie nieważności umowy zawartej między stronami, ale także o zwrot wszystkich uiszczonych bez podstawy prawnej środków pieniężnych, a Sąd się do tego wniosku w pełni przychylił.

W odpowiedzi na pozew bank zakwestionował stanowisko Powodów wskazując m.in., że nie przysługuje im interes prawny w żądaniu ustalenia nieważności umowy, jak też nie przysługuje im status konsumentów, gdyż w dacie zawierania umowy Powód prowadził jednoosobową działalność gospodarczą, co więcej nie był to pierwszy zawarty przez Klientów Kancelarii kredyt powiązany z walutą obcą, gdyż posiadali oni uprzednio inny kredyt indeksowany zawarty w GE Money Bank S.A. W opinii Pozwanego banku umowa kredytu nie narusza oczywiście również przepisów prawa, nie jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego oraz nie zawiera w sobie żadnych niedozwolonych zapisów umownych. Szeroka argumentacja pozwanego Banku nie spotkała się z uznaniem Sądu, który jednoznacznie przyznał Kredytobiorcom status konsumentów oraz otoczył ich ochroną, jakiej udziela konsumentom dyrektywa 93/13/EWG w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich i implementujące tę dyrektywę przepisy art. 3851 i nast. Kodeksu cywilnego.

Podczas jedynej merytorycznej rozprawy, jaka odbyła się w dniu 5 kwietnia 2022 r. Sąd szczegółowo przesłuchał Klientów Kancelarii na okoliczności, jakie towarzyszyły zawarciu przez nich umowy kredytu, a także pouczył ich o ewentualnych skutkach uznania kwestionowanych postanowień za abuzywne. Dodatkowo Sąd postanowił pominąć jako nieistotne dla rozstrzygnięcia sprawy dowody z dokumentów umieszczonych przez Pozwanego na płycie CD, dowód z zeznań świadka – pracownika Banku, który nie brał udziału w procesie udzielania Kredytobiorcom kredytu, a także dowód z opinii biegłego zgłoszony przez obie strony.

Po przesłuchaniu Powodów, Sąd zdecydował się zamknąć przewód sądowy i ogłosił wyrok, w którym uznał roszczenie Klientów Kancelarii za uzasadnione w całości. Zdaniem Sądu umowa kredytu zawarta przez Klientów Kancelarii z pozwanym Bankiem jest nieważna, bowiem narusza ona art. 353¹ k.c. oraz art. 58 k.c., czyli jest sprzeczna z naturą stosunku zobowiązaniowego, a ponadto jest sprzeczna z zasadą swobody umów. Bank miał pełną swobodę w ustalaniu kursów publikowanych w tabeli kursowej, jakie miały następnie zastosowanie do kreowania wysokości zobowiązania Kredytobiorców wobec Banku, w konsekwencji czego sytuacja Powodów była zależna od Banku i jego jednostronnych decyzji. Dodatkowo Sąd wskazał, że w umowie umieszczone są klauzule niedozwolone, dotyczące głównych świadczeń stron i bez tych klauzul umowa nie może dalej obowiązywać, bowiem żadna ze stron nie zawarłaby umowy na takich warunkach. Klauzule te nie były indywidualnie negocjowane z konsumentami, bowiem pochodziły ze wzorca umownego przygotowanego i stosowanego przez Bank w relacjach z większą grupą klientów. 

Przeszkodą w ustaleniu nieważności zawartej przez Klientów Kancelarii z poprzednikiem prawnym Pozwanego umowy o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych „mPlan” nie stanowił także fakt, że Powodowie posiadali poprzednio inny kredyt powiązany z walutą obcą, który został refinansowany nową umową, jak też bez znaczenia dla statusu konsumentów jest okoliczność prowadzenia działalności gospodarczej, podczas gdy umowa nie pozostawała z nią w żadnym związku.

Zapadły wyrok jest nieprawomocny, a pełnomocnik banku złożył wniosek o sporządzenie uzasadnienia wyroku, niezależnie jednak od tego – zważywszy na ukształtowaną linię orzeczniczą – wady jakie posiada zakwestionowana umowa, z pewnością pozwolą na utrzymanie korzystnego dla Klientów Kancelarii wyroku również w postępowaniu apelacyjnym.

Sprawę prowadzili adw. Jacek Sosnowski i adw. Dominika Peżyńska – Kancelaria adwokata adwokat Jacek Sosnowski Adwokaci i Radcowie Prawni

Inne ciekawe wyroki omawiamy na naszym kanale YouTube – zapraszamy do subskrybowania

Unieważnienie kredytu mBank i 131 000,00 zł oraz ponad 22 000,00 tys. CHF dla naszych Klientów, którzy posiadali wcześniej inny kredyt CHF oraz prowadzili działalność gospodarczą

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *