W dniu 26 stycznia 2022 r. Sąd Okręgowy w Warszawie, XXV Wydział Cywilny, sygn. akt. XXV C 3355/19 w sprawie z powództwa kredytobiorców przeciwko Powszechnej Kasie Oszczędności Bankowi Polskiemu S.A. z siedzibą w Warszawie wydał wyrok, w którym ustalił, że umowa kredytu mieszkaniowego WŁASNY KĄT hipoteczny zawarta 10 grudnia 2007 r. jest nieważna i zasądził od PKO BP S.A. z siedzibą w Warszawie na rzecz naszych Klientów kwotę 11 834 zł, tytułem zwrotu kosztów postępowania.
Sąd Okręgowy w Warszawie w osobie SSO Pawła Dudy uznał, że zawarta przez strony umowa kredytu obarczona jest wadami, które ją dyskwalifikują i prowadzą do jej nieważności. Przyczyną tej wadliwości jest narzucony przez bank sposób ustalania wysokości kwoty podlegającej wypłacie oraz zwrotowi – a więc głównych świadczeń stron.
W analizowanym przypadku ustalenie wysokości kwoty wypłaconego i zwracanego kredytu wiąże się z koniecznością odwołania się do kursów walut obowiązujących w Banku w dniu wypłaty lub w chwili spłaty kredytu, określonych w Tabeli kursów PKO BP SA w chwili dokonywania przeliczeń kursowych (§ 5 ust. 3 pkt 2 i ust. 4, § 13 ust. 7 umowy).
Tymczasem umowa nie określała zasad ustalania tych kursów. Zgodnie z poglądem Sądu Okręgowego, konieczność dokładnego określenia w umowie kwoty kredytu podlegającej zwrotowi mieści się w szerszym kontekście prawa zobowiązań, które wymaga dla powstania zobowiązania dokładnego oznaczenia świadczenia. Sąd uznał, że świadczenie w łączącym strony stosunku zobowiązaniowym powinno być oznaczone w chwili zawarcia umowy lub nadawać się do oznaczenia w okresie późniejszym.
Tym niemniej kryteria, według których nastąpić ma ustalenie świadczenia, powinny być oznaczone już w chwili powstania danego stosunku zobowiązaniowego. Sąd wskazał także, że oznaczenie świadczenia pozostawione zostało jednej ze stron, bez jakichkolwiek ograniczeń w tym zakresie, takie postanowienie umowne – jako sprzeczne z art. 3531 k.c. – jest nieważne i pociąga za sobą nieważność całego zobowiązania.
Sąd Okręgowy wyraźnie wskazał, że w obowiązującej na gruncie prawa polskiego konstrukcji zobowiązania umownego jako stosunku prawnego pomiędzy formalnie równorzędnymi podmiotami nie ma miejsca na przyznanie jednej ze stron zobowiązania możliwości jednostronnego, władczego oddziaływania na pozycję drugiej strony, a w szczególności na wysokość świadczenia albo kształt zobowiązania kontrahenta. Sąd podkreślił, że umowa, w której jedna ze stron może dowolnie wpływać na zakres własnego zobowiązania, nie mieści się w granicach swobody umów, zaprzeczając istocie (naturze) stosunku obligacyjnego, w rozumieniu art. 3531 k.c.
Sąd stwierdził, że dotknięte wadliwością postanowienia umowne dotyczą głównych świadczeń stron, tj. zarówno określenia zasad wydania kredytobiorcy określonej sumy pieniężnej przez bank, jak i zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu, co należy do essentialia negotii umowy kredytu, zgodnie z art. 69 ust. 1 Prawa bankowego.
W rezultacie – co niezwykle istotne – Sąd stwierdził, że przedmiotowa umowa kredytu jest nieważna na podstawie art. 58 § 1 k.c., jako sprzeczna z przepisami art. 69 ust. 1 Prawa bankowego i art. 3531 k.c. Zatem główną przesłanką stwierdzenia nieważności przedmiotowej umowy okazało się naruszenie prawa powszechnie obowiązującego, na co od początku wskazujemy w analogicznych sprawach, szczególności w tych odnoszących się do kredytów denominowanych.
Dodatkowo Sąd wskazał, że nieważność umowy zachodziłaby również w razie uznania, że nieważne są tylko – na podstawie art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 3531 k.c., jako sprzeczne z naturą stosunku prawnego z przyczyn wyżej opisanych – same klauzule przeliczeniowe zawarte w § 5 ust. 4 i § 13 ust. 7 umowy kredytu.
Pozwem z grudnia 2019 r. Powodowie skierowali roszczenia przeciwko PKO BP S.A. do Sądu Okręgowego w Warszawie, w którym żądali stwierdzenia nieważności wyżej umowy kredytowej denominowanej w CHF, ewentualnie jej tzw. odfrankowienia. W przedmiotowym pozwie Powodowie zarzucili bankowi, m.in. że w ww. umowie kredytu zostały zawarte klauzule niedozwolone.
Powodowie wskazali również, że postanowienia, te nie zostały z nimi indywidualnie uzgodnione, są nietransparentne, kształtują prawa i obowiązki Powodów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają ich interesy. Powodowie podnieśli także, że konsekwencją uznania kwestionowanych postanowień za abuzywne jest to, iż są one bezskutecznie i nie wiążą stron.
Ponadto Powodowie podnieśli także, że ww. umowa jest nieważna z uwagi na to, że jest sprzeczna z ustawą prawo bankowe, ponieważ kwota kredytu została określona ww. umowie niejednoznacznie. Dodatkowo przedmiotowa umowa sprzeczna jest również z zasadą ekwiwalentności świadczeń strony, co przejawia się w przerzuceniu całości ryzyka wynikającego z umowy na konsumentów, o czym w dniu podpisania umowy klienci nie zostali poinformowani.
Wobec złożonego pozwu bank wystosował odpowiedź, w której zakwestionował wszelkie zarzuty Powodów, wskazując, że umowa jest ważna, nie jest sprzeczna z ustawą prawo bankowe, prawa i obowiązki stron zostały unormowane zgodnie z wolą stron, a ponadto klauzule zawarte w ww. umowie kredytu nie stanowią zapisów abuzywnych, zaś klienci zostali wyczerpująco poinformowani o specyfice kredytu denominowanego w walucie obcej. Ponadto bank podniósł m.in. zarzut braku interesu prawnego w ustaleniu nieważności, a także ze wszech miar chybiony i nie brany pod uwagę w orzecznictwie, zarzut przedawnienia roszczeń Klientów.
W odpowiedzi na stanowisko banku Powodowie wystosowali replikę, w której ustosunkowali się do wszelkich twierdzeń banku, powołując się na szeroką argumentację prawną wynikającą nie tylko z doktryny ale przede wszystkim z tez płynących z aktualnego orzecznictwa dotyczących tzw. kredytów frankowych.
W niniejszej sprawie miało miejsce jedno posiedzenie sądu, na którym przesłuchani zostali Powodowie. Następnie Sąd rozprawę zamknął. Postępowanie dowodowe w zakresie przesłuchania świadków zgłoszonych przez bank zostało przeprowadzone na piśmie, jednak, na co zwrócił uwagę Sąd w uzasadnieniu wyroku, zeznania te nie wniosły nic do sprawy.
Korzystny dla naszych Klientów wyrok zapadł w dniu 26 stycznia 2022 r.
Jak wynika z powyższego sprawa od momentu skierowania do Sądu Okręgowego w Warszawie do jej zakończenia w I instancji trwała około dwóch lat.
Mamy nadzieję, że – o ile od powyższego wyroku zostanie wniesiona apelacja – Sąd II instancji utrzyma przedmiotowy wyrok w mocy, ponieważ jest on zgodny z prawem polskim i europejskim, podtrzymując jednocześnie jednolitą linię orzeczniczą w stosunku do umów kredytowych denominowanych w CHF zawieranych z PKO BP S.A..
Sprawę prowadzili adw. Jacek Sosnowski i r.pr. Małgorzata Wilczek – Kancelaria adwokacka adwokat Jacek Sosnowski Adwokaci i Radcowie Prawni