Wyrokiem z dnia 23 listopada 2021 roku Sąd Apelacyjny w Warszawie  I Wydział Cywilny (Sędzia Marzena Konsek- Bitkowska) w sprawie o sygn. akt: I ACa 671/21 oddaliła apelację PKO BP od Wyroku Sądu I Instancji wydanego 30 sierpnia 2021 r. 

 

 

Oznacza to, że postępowanie przed Sądem Apelacyjnym trwało tylko niecałe 3 miesiące a całość postępowania w 2 Instancjach 25 miesięcy.

O wyroku wydanym w I Instancji tym pisaliśmy na naszym blogu Unieważnienie kredytu frankowego PKO BP. Wygrywamy w Warszawie

Sąd Apelacyjny podzielił nasze stanowisko złożone w odpowiedzi na apelację oraz w ustnych motywach rozstrzygnięcia podkreślił, że Bank doskonale wiedział jaki produkt tworzy oraz jakie konsekwencje wynikają z zawarcia umowy powiązanej z walutą obcą.

Bank, jeśli uważa, że pełne poinformowanie kredytobiorcy o ryzyku jest niemożliwe mógł zrezygnować z udzielania takich kredytów i oferować klientom jedynie kredyty w walucie polskiej. Skoro jednak takie produkty oferował, to na nim spoczywał obowiązek pełnego poinformowania kredytobiorców o ryzyku związanym z zaciągnięciem tak ryzykownego i długotrwałego zobowiązania.

Sąd wskazał, że pouczenie klienta nie powinno odpowiadać jedynie gramatycznej poprawności, ale konsument powinien je zrozumieć i świadomie podjąć decyzję o zaciągnięcia kredytu denominowanego. Tymczasem na kredytobiorców nałożono niczym nieograniczone ryzyko. Nie jest istotne zdaniem Sądu, czy ryzyko to się zmaterializowało, ale sama możliwość wystąpienia jego w połączeniu z samą możliwością arbitralnego ustalenia wysokości zobowiązania i następnie kreowania wysokości rat powoduje, że taka umowa jest niezgodna z prawem.

Zauważono także, że Bank mógł się zabezpieczyć przed ryzykiem kursowym, zaś kredytobiorcy nie zaproponowano takiej możliwości. 

W odpowiedzi na zarzut Banku dot. braku interesu prawnego Powodów w powództwie o ustalenie Sąd wskazał, że tylko takie rozstrzygnięcie usuwa stan niepewności prawnej. Sędzia podkreśliła, że Strony muszą dowiedzieć się czy umowa obowiązuje na przyszłość, zaś dalsze rozliczenia nie mają wpływu na zasadność ustalenia nieważności.

Podczas rozprawy apelacyjnej pojawił się także zarzut braku poinformowania kredytobiorców o skutkach stwierdzenia nieważności przez Sąd (mimo, że Kredytobiorcy podczas przesłuchania wskazywali na świadomość takich skutków).

Sąd Apelacyjny natomiast stwierdził, że konieczność poinformowania kredytobiorców o skutkach takiego rozstrzygnięcia jest na korzyść konsumenta, tzn. taki obowiązek istnieje tylko w przypadku gdyby stwierdzenie nieważności pociągało oczywiście negatywne skutki dla kredytobiorców. 

W ocenie Sądu nie w każdym postępowaniu dot. kredytów powiązanych z walutą obcą taka przesłanka występuje. Na marginesie, Sąd wskazał na interpretowanie pełnomocników banków orzeczeń TSUE w sposób, który powoduje wyciąganie wniosków nie wynikających z samego orzeczenia.

Sąd uznał także, że Sąd I instancji nieprawidłowo nazwał w treści sentencji wyroku kredyt Powodów kredytem waloryzowanym, dlatego postanowił sprostować wyrok poprzez wykreślenie tego rozstrzygnięcia.

Dzięki takiemu rozstrzygnięciu Powodowie uwolnili się od zobowiązania względem banku w kwocie ok. 317 000 zł

Sprawę prowadzili adw. Jacek Sosnowski i adw. Mateusz Jachimczyk, Kancelaria Sosnowski Adwokaci i Radcowie Prawni.

Inne ciekawe informacje dla kredytobiorców znajdziesz na naszym kanale YouTube

PRAWOMOCNY WYROK PKO BP – UNIEWAŻNIENIE KREDYTU. Szybko WYGRYWAMY w WARSZAWIE

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *