Kredyty we frankach szwajcarskich nadal stanowią poważny problem i choć wiele korzystnych wyroków sądowych już zapadło ( zobacz: Baza korzystnych wyroków ) a linia orzecznicza kształtuje się w sposób korzystny dla frankowiczów, to jednak nie można stwierdzić, że udało się w tej kwestii wypracować jednolite stanowisko.

Sądy powszechne nie są bowiem związane wyrokami wydanymi przez inny sąd tego samego rodzaju, w praktyce zawsze więc istnieje ryzyko, że w bardzo podobnych sprawach wydane zostaną zupełnie odmienne wyroki.

Głos w sprawie postanowił więc zabrać Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydając, w dniu 6 listopada 2018 r., stanowisko dotyczące klauzul waloryzacyjnych zamieszczanych w umowach bankowych. Opinia Prezesa może więc przyczynić się do ujednolicenia linii orzeczniczej w sprawach dotyczących kredytów we frankach, a dla samych frankowiczów stanowić może dobry argument uzasadniający wysuwane względem banków roszczenia.

W pierwszej kolejności Prezes Urzędu zastrzegł, że wydane stanowisko odnosi się  odpowiednio do klauzul waloryzacyjnych zawartych w umowach pożyczek hipotecznych denominowanych, jak i indeksowanych do walut obcych, wydana opinia ma więc charakter kompleksowy.

Przypomnijmy, kredyt denominowany to kredyt, którego wartość wyrażona została w umowie w walucie obcej, lecz po przeliczeniu w oparciu o klauzulę przeliczeniową, uruchomiony został w walucie polskiej.

Jednocześnie kredytobiorca dokonuje spłaty rat kredytu również w walucie polskiej, po uprzednim jej przeliczeniu według kursu wymiany walut. Natomiast kredyt indeksowany (waloryzowany) to kredyt, w którym wskazana w umowie kwota kredytu wyrażona została w walucie polskiej. Jednocześnie w dniu wypłaty kredytu lub jego transzy, saldo zadłużenia przeliczane jest na walutę obcą i pozostaje w niej wyrażone przez cały okres kredytowania. Dalsze przeliczanie dokonywane jest w odniesieniu do poszczególnych rat kredytu z waluty obcej na złotówki.

Prezes Urzędu stosowane przez banki klauzule waloryzacyjne ocenił w kontekście ewentualnego naruszenia art. 3851 § 1 Kodeksu cywilnego, tj. pod kątem przesłanek związanych z możliwym stwierdzeniem ich niedozwolonego charakteru.

Możliwość uznania postanowienia za niedozwolone zależy zatem od łącznego spełnienia następujących przesłanek: 1) postanowienie jest stosowane przez przedsiębiorcę wobec konsumentów, 2) postanowienie nie zostało indywidualnie uzgodnione, a więc konsument nie miał na nie rzeczywistego wpływu, 3) postanowienie nie dotyczy sformułowanych w sposób jednoznaczny głównych świadczeń stron, 4) postanowienie kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, 5) postanowienie narusza w sposób rażący interesy konsumenta.

Mając powyższe na względzie, Prezes Urzędu stwierdził, że zasadnicza większość umów zawieranych przez banki z konsumentami stanowią tzw. umowy adhezyjne, czyli takie, w których warunki umowne określane są jednostronnie przez przedsiębiorcę, a zatem domniemywać należy, że co do zasady stosowane przez banki klauzule waloryzacyjne nie były z konsumentem indywidualnie uzgodnione.

Prezes Urzędu podkreślił ponadto, że status konsumenta ma charakter obiektywny, niezależny od ewentualnej wiedzy, doświadczenia, inteligencji i wykształcenia danej osoby. Oznacza to, że za konsumenta uznaje się również osoby, które wykonują zawód np. prawnika, lekarza lub ekonomisty.

Kolejno Prezes Urzędu wskazał, że klauzule waloryzacyjne nie określają głównych świadczeń stron. Postanowienia umowne dotyczące zasad ustalania kursów wymiany walut obcych, mają wyłącznie pośredni, drugorzędny, charakter, bowiem odnoszą się jedynie do tego, jak powinny byś dokonywane rozliczenia między stronami.

W ocenie Prezesa UOKiK, naruszeniem dobrym obyczajów jest tworzenie przez przedsiębiorcę takich postanowień umownych, które mogą godzić w równowagę kontraktową stron, zaś rażące naruszenie interesów powoduje rażącą dysproporcję praw i obowiązków na niekorzyść konsumenta.

Powszechną praktyką stosowaną przez banki było stosowanie do przeliczenia wskazanych w umowie kwot wewnątrzbankowych tabeli kursów, których zasady tworzenia były i są w większości przypadków ustanawiane i opisane w niejasny sposób.

Banki posiadają więc uprawnienie do jednostronnego wpływania na wysokość świadczeń stron ustalonych w umowie, natomiast kredytobiorca nie ma możliwości zweryfikowania przyjętych umownie kryteriów wykorzystywanych przy ustalaniu wysokości samego wskaźnika waloryzacji.

Banki nie wskazywały i nie wskazują nadal, czym kierowały się ustalając wysokość stosowanych kursów, zarówno w momencie wypłaty kredytu, jak również w trakcie dalszego wykonywania umowy, co oznacza, że są i były one uprawnione do wybierania dowolnych kryteriów wpływających na wysokość świadczeń stron umowy.

Rodzi to uzasadnione ryzyko, że wspomniane kryteria mogą w konsekwencji zabezpieczać jedynie interesy banków. Nadto, powszechnie stosowane i wykonywane przez banki klauzule waloryzacyjne umożliwiały i umożliwiają bankom uzyskanie dodatkowego wynagrodzenia z tytułu zawieranych umów kredytu.

W ocenie Prezesa Urzędu, stosowane i wykonywane przez banki postanowienia umowne dotyczące zasad ustalania kursów wymiany walut obcych są sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają interesy konsumentów.

Postanowienia te wprowadzają bowiem rażącą dysproporcję praw i obowiązków stron, przyznając jedynie bankom uprawnienie do dowolnego ustalania kryteriów wpływających na wysokość świadczeń stron, przy jednoczesnym odebraniu drugiej stronie możliwości weryfikacji poprawności działania silniejszej strony umowy.

Prezes Urzędu podkreślił ponadto, że prawomocny wyrok uznający dane postanowienie wzorca umowy za niedozwolone i zakazujący jego wykorzystywania ma skutek wobec osób trzecich od chwili wpisania uznanego za niedozwolone postanowienia wzorca umowy do Rejestru.

Tym samym, sąd rozstrzygając sprawy indywidualne, przedmiotem których jest postanowienie umowne, które zostało wcześniej wpisane do Rejestru, nie powinien dokonywać ponownej oceny tych samych postanowień pod kątem ich niedozwolonego charakteru.

Co istotne, prejudycjalny charakter orzeczeń, na podstawie których dokonano wpisu do Rejestru, odnosi się nie tylko do postanowień umownych o takiej samej treści językowej. Nie chodzi o postanowienie o określonym brzmieniu, łącznie z językowym kontekstem wzorca, ale o wysłowioną w nim, przy uwzględnieniu normatywnego kontekstu wzorca umowy, skonkretyzowaną treść normatywną, tj. normę lub jej element, określające prawa lub obowiązki stron.

W końcowej części wydanej opinii, Prezes Urzędu odniósł się do skutku stosowania abuzywnych klauzul waloryzacyjnych w umowach kredytowych.

Orzeczenie o uznaniu postanowienia wzorca umowy za niedozwolone jest bezskuteczne ex tunc, czyli jest bezskuteczne wobec konsumentów od początku zawarcia umowy, z kolei brak związania konsumentów stosowanymi przez banki klauzulami niedozwolonymi określającymi sposób waloryzacji, skutkuje powstaniem „luki” w umowach.

Prezes Urzędu dokonał więc oceny czy umowa kredytowa po wyłączeniu niedozwolonych klauzul waloryzacyjnych może dalej wiązać strony i być wykonywana. 

W przypadku kredytów denominowanych Prezes uznał, że niedozwolone klauzule waloryzacyjne zamieszczane w umowach traktowane są tak jakby nie zostały zawarte, a zatem brak jest możliwości dalszego wykonywania umowy z uwagi na niemożność ustalenia rat spłaty kredytu. Natomiast w przypadku kredytów indeksowanych, niedopuszczalnych klauzul waloryzacyjnych może wpływać na brak możliwości określenia wysokości ciążącego na kredytobiorcy zadłużenia, a w związku z tym na możliwość dalszego wykonywania umowy.

Cała opinia dostępna pod adresem

https://finanse.uokik.gov.pl/__data/assets/pdf_file/0014/7160/Stanowisko-Prezesa-UOKiK-dotyczace-klauzul-waloryzacyjnych-zamieszczanych-w-umowach-bankowych.pdf

Co jest nie tak z umowami frankowiczów ? – Prezes UOKiK po stronie frankowiczów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *