W dniu 20 września 2022 r. Sąd Okręgowy w Warszawie, XXVIII Wydział Cywilny, sygn. akt XXVIII C 2511/21 w sprawie z powództwa kredytobiorców przeciwko BPH S.A.z siedzibą w Warszawie wydał wyrok, w którym ustalił, że umowa kredytu hipotecznego indeksowanego do CHF zawarta 14 czerwca 2008 r.  z GE Money S.A. jest nieważna i zasądził od  następcy prawnego GE Money – Banku BPH S.A. z siedzibą  w Gdańsku na rzecz naszych Klientów kwotę 629 229,19 zł oraz całość kosztów procesu.

Pozwem z marca 2020 r. nasi Klienci skierowali roszczenia przeciwko bankowi BPH S.A. do Sądu Okręgowego w Warszawie, w którym żądali stwierdzenia nieważności wyżej umowy kredytowej indeksowanej do CHF, ewentualnie jej tzw. odfrankowienia.                  W przedmiotowym pozwie Powodowie standardowo zarzucili bankowi, m.in. że w ww. umowie kredytu zostały zawarte klauzule niedozwolone. Powodowie wskazali m.in. na postanowienia, te nie zostały z nimi  indywidualnie uzgodnione, są nietransparentne, kształtują prawa i obowiązki Powodów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają ich interesy.

Powodowie podnieśli również, że konsekwencją uznania kwestionowanych postanowień za abuzywne jest to, iż są one bezskutecznie i nie wiążą stron. Ponadto Powodowie podnieśli także, że ww. umowa jest nieważna  z uwagi na to, że jest sprzeczna z ustawą prawo bankowe, ponieważ kwota kredytu została określona ww. umowie niejednoznacznie. Ponadto przedmiotowa umowa sprzeczna jest również z zasadą ekwiwalentności świadczeń strony, co przejawia się w przerzuceniu całości ryzyka wynikającego z umowy na konsumentów, o czym w dniu podpisania umowy klienci nie zostali poinformowani. 

Wobec złożonego pozwu bank wystosował odpowiedź, w której zakwestionował wszelkie zarzuty Powodów,  wskazując, że umowa jest ważna, nie jest sprzeczna z ustawą prawo bankowe, prawa i obowiązki stron zostały unormowane zgodnie z wolą stron a ponadto klauzule zawarte w ww. umowie kredytu nie stanowią zapisów abuzywnych, zaś klienci zostali wyczerpująco poinformowani o specyfice kredytu indeksowanego do waluty obcej.

Bank wskazywał także, że gdyby jednak Sąd uznał, że ww. klauzule są abuzywne to można uzupełnić „wykreślić” część klauzuli przeliczeniowej w zakresie, w jakim odnosi się ona do marży banku, natomiast jako miernik przeliczeniowy pozostawić przywołany w umowie kurs średnie NBP. Ponadto bank podniósł m.in. zarzut braku interesu prawnego w ustaleniu nieważności, a także ze wszech miar chybiony  i nie brany pod uwagę w orzecznictwie, zarzut przedawnienia roszczeń Powodów. 

W odpowiedzi na stanowisko banku Powodowie wystosowali replikę i dalsze pisma procesowe, w których ustosunkowali się do wszelkich twierdzeń banku, powołując się na szeroką argumentację prawną wynikającą nie tylko z doktryny ale przede wszystkim z tez płynących z aktualnego orzecznictwa dotyczących tzw. kredytów frankowych, skutecznie zwalczając forsowanie przez bank zastosowania przez Sąd do kwestionowanej umowy tzw. redukcji utrzymującej skuteczność. Polegać by to miało na wyeliminowaniu z umowy tylko części abuzywnego postanowienia umownego, w taki sposób, aby umowa trwała nadal. 

W niniejszej sprawie miały miejsce dwa posiedzenia sądu. Sąd pominął wnioskowane przez pozwany bank dowody, ograniczył się jedynie do przesłuchania naszych Klientów.

Wyrok zapadł w dniu 20 września 2022 r. Sąd w osobie SSO Ewy Wiśniewskiej – Wiechy stwierdził, że nasi Klienci posiadali niewątpliwy interes prawny w wytoczeniu powództwa o ustalenie zgodnie z art. 189 k.p.c. Dodatkowo Sąd słusznie wskazał, że wzajemne obowiązki stron danego stosunku powinny być ukształtowane i ustalone w uprzednio uzgodniony przez nie jasny, precyzyjny i czytelny sposób. Powyższe zaś bezsprzecznie przekłada się na uznanie, że sporna umowa w istocie nie określała głównego świadczenia powoda – nie określała zasad spłaty przez kredytobiorców kredytu w sposób całkowicie klarowny i dostateczny.

Umowa ta pozostawiała uznaniu pozwanego banku najpierw wskazanie wysokości kwoty kredytu w walucie obcej a następnie wysokości poszczególnych rat, w których kredyt miał zostać przez powoda zwrócony, spłacony. Brak określenia dokładnej i ściśle sprecyzowanej wysokości świadczenia kredytobiorcy bezsprzecznie przesądził o sprzeczności treści takiej umowy zarówno z przepisem art. 3531 k.c. jak też i przepisem art. 69 prawo bankowe, co w świetle przepisu art. 58 § 1 k.c. przesądziło o nieważności takiej umowy. Umowa o kredyt powinna bowiem w szczególności określać obowiązek zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu, a więc wysokość rat, w których kredyt ma być spłacony, a czego w kwestionowanej umowie zabrakło. 

Nie przekonały Sądu także argumenty o rzekomej „wyjątkowości” umów dawnego GE Money i możliwości pozostawienia umowy po wyeliminowaniu części klauzuli przeliczeniowej. Słusznie Sąd zauważył, że umowa jest nieważna już choćby z tego względu, że kredytobiorca oddałby inną kwotę (znacznie wyższą), gdyby chciał spłacić kredyt w dniu jego zaciągnięcia i tutaj odniesienia do kursu średniego NBP nie mają żadnego znaczenia, ponieważ bank stosował nieuprawnienie wobec konsumenta dwa różne mierniki wysokości jego zobowiązania.

Sprawa od momentu  jej skierowania do Sądu Okręgowego w Warszawie w marcu 2020 r. do jej zakończenia w I instancji trwała 2,5 roku . 

Mamy nadzieję, że  – o ile od powyższego wyroku zostanie wniesiona apelacja – Sąd II instancji utrzyma przedmiotowy wyrok w mocy, ponieważ jest on zgodny z prawem polskim i europejskim, podtrzymując jednocześnie kształtująca się coraz bardziej jednolicie linię orzeczniczą w stosunku do umów indeksowanych kursem waluty obcej zawieranych z dawnym GE Money Bank. 

Sprawę prowadzili adw. Jacek Sosnowski i r.pr. Małgorzata Wilczek – Kancelaria Adwokacka Adwokat Jacek Sosnowski Adwokaci i Radcowie Prawni

Inne ciekawe wyroki omawiamy na naszym kanale YouTube – zapraszamy do subskrybowania

Sąd Okręgowy w Warszawie unieważnia kredyt GE MONEY BANK (BPH SA) z 2008 r. i zasądza dla naszych Klientów kwotę 629 229,19 zł.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *