Wyrokiem z dnia 21 czerwca 2022 r. Sąd Apelacyjny w Katowicach, I ACa 59/22 (SSO del. Aneta Pieczyrak-Pisulińska) oddalił apelację banku od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach z dnia 16 listopada 2021 r., sygn. akt I C 924/18 ustalającego nieważność umowy kredytu indeksowanego Banku ING Bank Śląski SA oraz zasądził na rzecz naszych Klientów kwotę 4 050 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

W apelacji od wyroku I instancji Bank podniósł szereg zarzutów naruszenie przepisów postępowania oraz prawa materialnego. W ocenie Sądu Apelacyjnego Sąd Okręgowy wszechstronnie rozważył zgromadzony w sprawie materiał dowodowy i poczynił prawidłowe, niesprzeczne z tym materiałem ustalenia faktyczne, nie dopuszczając się w ocenie dowodów obrazy art. 233 § 1 k.p.c., a zakres przeprowadzonego postępowania dowodowego był wystarczający dla prawidłowego rozstrzygnięcia sprawy. Sąd odwoławczy podzielił również ocenę prawną powództwa zaprezentowaną przez Sąd Okręgowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku co do nieważności spornej umowy uznając jedynie, że pierwszoplanowe znaczenie dla oceny ważności umowy mają przepisy kodeksowe regulujące kwestię niedozwolonych postanowień umownych (art. 3851 i nast. k.c.)

Sąd Apelacyjny podkreślił, że  wbrew stanowisku prezentowanemu przez skarżącego trafnie za niedozwolone w świetle art. 3851 § 1 k.c. uznał Sąd Okręgowy klauzule zawarte w § 1 ust. 1 i § 2 ust. 9 i § 5 ust. 1 umowy kredytu z dnia 21 października 2008 roku. Oceny charakteru tych postanowień, jak wskazał Sąd Najwyższy (uchwała z 20 czerwca 2018 roku, III CZP 29/17), stosownie do art. 4 ust. 1 oraz art. 3 ust. 1 wdrożonej do polskiego porządku prawnego Dyrektywy Rady 93/13/EWG z 5 kwietnia 1993 roku w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy dokonać w odniesieniu do chwili zawarcia umowy kredytu oraz do wszystkich okoliczności, o których pozwany wiedział lub mógł wiedzieć przy zawieraniu umowy.

Nieuczciwy charakter umowy zawarty we wskazanych postanowieniach umownych polegał na przeliczeniu wysokości zobowiązania kredytobiorcy z waluty polskiej na walutę CHF po raz pierwszy przy uruchomieniu kredytu, a następnie każdorazowo przy spłacie kolejnych rat kredytu. Takie ukształtowanie treści umowy nie spełniało przy tym wymogów określonych w art. 69 ust. 1 i ust. 2 pkt 2 prawa bankowego, bowiem nie określało w sposób jednoznaczny kwoty kredytu, którą z dnia zawarcia umowy kredytobiorca zobowiązany był zwrócić.

Ponadto Sąd Apelacyjny wskazał, że za indywidualnym uzgodnieniem treści postanowień nie przemawia podpisane przez powódkę oświadczenia, że została poinformowani o ryzyku i skutkach wynikających ze zmiennej stopy procentowej i zmiany kursów waluty oraz że rozumie zasady kredytu indeksowanego do waluty wymienialnej, albowiem podpisanie tego oświadczenia miało charakter wyłącznie formalny, konieczny dla uzyskania kredytu, gdyż dołączenie go do umowy nie oznacza, że pozwany zrealizował ze szczególną starannością, jakiej wymagało wprowadzenie do ponad 30 letniej umowy mechanizmu waloryzacji, obowiązek informacyjny w zakresie ryzyka kursowego.

Ryzyko to miało bowiem zasadnicze skutki dla zwiększenia raty kredytu, a przede wszystkim dla wysokości zadłużenia pozostałego do spłaty i w oczywisty sposób wpływało na stan majątkowy kredytobiorcy. W sytuacji gdy kurs waluty przekroczy określony poziom kredyt staje się nieopłacalny, a w skrajnych wypadkach może nawet doprowadzić kredytobiorcę do zachwiania jego sytuacji finansowej.

Tym samym wypełnienie obowiązku informacyjnego wymagało pełnej informacji o ryzyku, zarówno w odniesieniu do wysokości raty, jak i kapitału pozostałego do spłaty możliwej do uzyskania w dacie zawarcia umowy. Wprawdzie okoliczność, że kursy walutowe, stanowiące narzędzie indeksacji, mogą ulegać zmianie jest powszechnie znana, jednakże zawarcie umowy, według której wysokość zobowiązań kredytobiorcy w długim okresie jej realizacji zależała od kursu waluty obcej, powinno poprzedzić udzielenie przez bank informacji wykraczających poza pewien poziom ogólności.

Można bowiem z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością uznać, że osoba świadoma nieprzewidywalności rynku walutowego i w pełni poinformowana o ryzyku kursowym raczej nie zdecydowałaby się na zawarcie umowy na warunkach obecnie kwestionowanych. Wątpliwe jest zresztą aby sam pozwany spodziewał się wahań kursowych na takim poziomie, jak rzeczywiście wystąpiły, a zatem odwołanie się do oświadczeń powódki, że jest świadoma ryzyka zmian kursów walutowych i ich wpływu na wysokość zobowiązania nie jest zasadne.

Wyrok jest prawomocny. Sprawa trwała w sumie od złożenia pozwu 3 lata i 10 miesięcy. 

Sprawę prowadzili adw. Jacek Sosnowski

Inne ciekawe wyroki omawiamy na naszym kanale YouTube – zapraszamy do subskrybowania

PRAWOMOCNE unieważnienie kredytu ING BANK. Wygrywamy w Sądzie Apelacyjnym w Katowicach

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *