Dnia 24 marca 2023 r. Sąd Okręgowy w Częstochowie w osobie SSO Dariusz Podyma w sprawie o sygn. akt I C 235/22 zasądził od pozwanego Banku Pekao S.A. z/s w Warszawie łącznie na rzecz Klientów Kancelarii 368.981,35 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnieniem, a także obciążył Pozwanego kosztami procesu w kwocie 11.834 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.
Powyższa sprawa dotyczyła umowy kredytu budowlano-hipotecznego zawartej w 2005 r., która została w całości spłacona, przed wytoczeniem niniejszego powództwa. Klienci Kancelarii przed zainicjowaniem sprawy w sądzie, podjęli próbę pozasądowego rozwiązania sporu.
W tym celu został skierował wniosek do Rzecznika Finansowego o przeprowadzenie pozasądowego postępowania w sprawie rozwiązania sporu z podmiotem rynku finansowego. W odpowiedzi Pozwany bank wskazał, iż nie uznaje zarzutów przedstawionych przez Kredytobiorców, jakoby w umowie kredytu zawarte były niedozwolone klauzule przeliczeniowe, które nie powinny wiązać stron, jak też umowa była nieważna, z uwagi na to, że klauzule te nie wiążą stron i nie można ich uzupełnić innymi zapisami.
W ocenie Pozwanego banku twierdzenie o nieważności umowy nie znajduje uzasadnienia w istniejącym stanie prawnym. W wyniku przedmiotowego postępowania przeprowadzonego przez Rzecznika Finansowego, nie doszło do polubownego rozwiązaniu sporu, tym samym konieczne stało się sformułowanie pozwu o zapłatę.
Sprawa sądowa została zainicjowana pozwem z października 2021 r. i zakończyła się po przeprowadzeniu tylko jednej rozprawy, podczas której Sąd ograniczył się wyłącznie do przesłuchania Klientów Kancelarii na fakty związane z procesem zawierania umowy kredytu i informacji przekazanych przez doradców banku konsumentom, a także przesłuchania świadka -pracownika banku – który to jednak dowód nie wniósł do sprawy niczego nowego. Po dwóch tygodniach od rozprawy Sąd ogłosił wyrok, w którym uwzględnił w całości żądania, jakie w imieniu Kredytobiorców zgłosiła kancelaria.
Sąd podzielił wywody i argumentację prawną Konsumentów przedstawioną w uzasadnieniu żądania głównego pozwu. Zdaniem Sądu umowa dotknięta wadami prawnymi, jak w niniejszej sprawie, nie może być dalej kontynuowana. Tylko strony umowy mogłyby dokonać uzgodnień, co do treści nowej mowy, która regulowałaby wzajemne zobowiązania i roszczenia stanowiące przedmiot sporu, co mogłoby doprowadzić do przywrócenia równowagi kontraktowej stron, na którą wskazuje TSUE. Stanowisko procesowe stron jednoznacznie jednak wskazywało na to, że porozumienia takiego strony nie chciały dokonać.
Zdaniem Sądu klauzula waloryzacyjna dotyczy głównego przedmiotu umowy (essentialia negotii), dlatego sposób jej przedstawienia konsumentowi w czasie procesu zawierania umowy, determinuje ocenę ważności umowy. Powiązanie zobowiązania stron z ryzykiem walutowym, które nastąpiło w chwili podpisania umowy, doprowadziło w sposób obiektywny do powstania rażących dysproporcji świadczeń stron umowy.
W opinii Sądu Bank, jako instytucja finansowa dysponuje profesjonalną wiedzą na temat funkcjonowania rynku walutowego, pozycji franka szwajcarskiego, istotnych wskaźników makro- i mikroekonomicznych wpływających na kurs złotego do innych walut. Celem przedstawienia Kredytobiorcom ryzyka walutowego, pracownicy Banku winni przedstawić symulacje spłaty kredytu waloryzowanego, przy przyjęciu hipotetycznego wyraźnego wzrostu waluty, co mogłoby uzmysłowić kredytobiorcy kwotowo wzrost rat kredytu.
W niniejszej sprawie takich symulacji Powodom nie przedstawiono, jak też zapewniano, że waluta franka szwajcarskiego jest walutą bardzo stabilną i ryzyko jej wzrostu jest niewielkie i w zasadzie mało prawdopodobne. Tymczasem całe ryzyko walutowe, którego Bank zdawał sobie sprawę, przerzucono na Kredytobiorców, podczas gdy Bank nie był obciążony żadnym ryzykiem, co prowadzi do rażących dysproporcji zobowiązań na niekorzyść Konsumentów.
Podstawę prawną rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie stanowiły art. 69 prawa bankowego, art. 353(1) k.c., art. 385(1) § 1 k.c. w związku z art. 58 k.c., 405 k.c., 410 k.c., ponieważ Sąd ustalił przesłankowo nieważność umowy kredytu i zasądził zwrot wszystkich wpłaconych przez Klientów Kancelarii kwot.
Wyrok nie jest prawomocny, a Pozwany złożył wniosek o uzasadnienie, co stanowi zapowiedź wniesienia apelacji.
Sprawę prowadzili adw. Jacek Sosnowski i adw. Dominika Peżyńska – Kancelaria Sosnowski Adwokaci i Radcowie Prawni