Wyrokiem z dnia 10 marca 2022 r. Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej I Wydział Cywilny (Sędzia Renata Kawecka, I C 859/21) ustalił, że umowa kredytu hipotecznego nominowanego do CHF zawarta w 2005 roku między naszymi Klientami a poprzednikiem prawnym pozwanego Santander Consumer Bank SA z siedzibą we Wrocławiu PTF Bank SA z siedzibą we Wrocławiu – jest nieważna.
Sąd zasądził od Banku na rzecz naszych Klientów łącznie kwotę 429.366,59 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwoty 79.366,59 zł od dnia 1 czerwca 2021 roku do dnia zapłaty oraz od kwoty 350.000,00 zł od dnia 11 stycznia 2022 roku do dnia zapłaty. W ostatnim, trzecim punkcie wyroku Sąd zasądził od Banku na rzecz naszych Klientów łącznie kwotę 11.817,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
Pozew w przedmiotowej sprawie został złożony w maju 2021 r. Postępowanie trwało 10 miesięcy. W trakcie procesu Kancelaria zmodyfikowała powództwo w ten sposób, że wniosła o zasądzenie od Banku na rzecz kredytobiorców wszystkich środków uiszczonych na podstawie spornej umowy kredytu wedle tzw. teorii dwóch kondykcji. Umowa kredytu została zawarta na okres 30 lat i kwotę 356 tysięcy złotych, które miały został przeliczone na podstawie tabeli kursowej Banku na walutę obcą. Spłata kredytu miała odbywać się na podstawie kursu publikowanego przez podmiot niezależny od Banku, tj. Narodowy Bank Polski.
Sąd pominął wnioski pozwanego banku o przesłuchanie świadków – pracowników banku, albowiem uznał ten dowód za nieistotny. Sąd przeprowadził natomiast dowód z przesłuchania naszych Klientów na okoliczności towarzyszące podpisaniu umowy kredytu. W trakcie przesłuchania kredytobiorcy wskazali, że nie proponowano im w banku innego kredytu, aniżeli frankowy.
Pracownik obsługujący naszych Klientów podkreślał, że kredyt ten jest bezpieczny, a waluta CHF jest najstabilniejsza na świecie. Nasi Klienci nie zostali poinformowani o ryzyku kursowym, gdyż nie przedstawiono im wykresów historycznych waluty CHF, ani symulacji zadłużenia, wysokości raty kredytu w przypadku wzrostu kursu waluty obcej.
Sędzia po przesłuchaniu strony przystąpił do pouczenia naszych Klientów o skutkach ewentualnego unieważnienia umowy. Tutaj sędzia odwoływał się tutaj bezpośrednio do treści uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r. (III CZP 6/21). Przewodniczący pouczył stronę, że uznanie postanowień umowy łączących stronę (również z urzędu) powoduje, że w takiej sytuacji klauzula nie wywołuje skutków od samego początku i jest nieważna.
Sędzia wykazał się także wiedzą dotyczącą tego konkretnego i specyficznego wzorca umowy, co również bardzo cieszy. Sąd podzielił w całości stanowisko wskazane przez naszą Kancelarię w pozwie. Zdaniem Sądu sporna umowa kredytu była nieważna, albowiem pozwalała Bankowi w sposób nieograniczony, arbitralny decydować o wysokości kwoty zadłużenia naszych Klientów. Niedopuszczalne jest to, że Bank samodzielnie ustalał kurs w swojej tabeli, a kredytobiorcy nie mieli możliwości zweryfikować czy kursy te były ustalone prawidłowo.
Sąd wskazał, że pomimo spłat rat z wykorzystaniem kursu NBP – w niniejszym przypadku Bank był wciąż wzbogacony wskutek występowania spreadu. W ocenie sędziego nie ma też możliwości, żeby umowa dalej obowiązywała w takim kształcie. Nie ma bowiem przepisu, który mógłby zastąpić nieuczciwe postanowienia usunięte z umowy. Nie można zastąpić ich kursem średnim NBP, waloryzacją ustawową czy innym mechanizmem. Sąd nie uwzględnił zarzutu potrącenia zgłoszonego przez Bank w trakcie procesu, albowiem uznał go za przedwczesny i jako zgłoszony, ewentualnie – nie mógł zostać uznany za skuteczny.
Wskutek uznania umowy kredytu za nieważną Sąd zasądził od Banku na rzecz naszych Klientów kwotę 429.366,59 zł tytułem świadczenia nienależnego wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie.
Wydany wyrok cieszy z uwagi na fakt, że umowy kredytów indeksowanych zawieranych przez Santander Consumer Bank uchodzą za trudniejsze do zakwestionowania – do części przeliczeń stosowany był w nich bowiem kurs publikowany przez NBP – podmiot niezależny od banku. Jednak w ocenie sądu wady umowy były wystarczające do jej unieważnienia. Wyrok jest nieprawomocny, czekamy na apelację banku.
Sprawę prowadzi adw. Jacek Sosnowski oraz adw. Tomasz Pietrusiak – Kancelaria adwokacka adwokat Jacek Sosnowski Adwokaci i Radcowie Prawni