Sąd Okręgowy w Warszawie, XXVIII Wydział Cywilny (SSO Piotr Grenda), w wyroku z dnia 20 października 2022 r., w sprawie o sygn. akt XXVIII C 2296/21, ustalił nieistnienie stosunku prawnego wynikającego z umowy kredytu hipotecznego dla osób fizycznych mPlan waloryzowanej kursem CHF z lipca 2006 r. zawartej przez Klientów Kancelarii z BRE Bankiem (obecnie mBank Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie) oraz zasądził na rzecz Kredytobiorców od Pozwanego Banku kwotę  191 662,91 zł oraz kwotę 119 951,69 CHF wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od obu kwot od dnia 24 września 2022 r. do dnia zapłaty. W pozostałym zakresie powództwo zostało oddalone. Ponadto Sąd zasądził na rzecz Klientów Kancelarii od pozwanego Banku całość kosztów postępowania wraz z odsetkami ustawowymi od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty, pozostawiając szczegółowe wyliczenie tych kosztów referendarzowi sądowemu.

 

  • Sąd Okręgowy w Warszawie ustalił nieistnienie stosunku prawnego wynikającego z umowy kredytu hipotecznego zawartej pomiędzy BRE Bankiem (obecnie mBank) a Klientami Kancelarii.
  • Sąd zasądził na rzecz Klientów Kancelarii kwotę 191 662,91 zł oraz kwotę 119 951,69 CHF wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie.
  • Sąd uznał umowę jako nieważną ze względu na abuzywność postanowień dotyczących indeksacji.

 

Powództwo w niniejszej sprawie zostało zainicjowane pozwem w kwietniu 2021 r., Sąd dokonał wszystkich ustaleń na jednej rozprawie, a na drugiej został ogłoszony wyrok. W ramach postępowania dowodowego został dopuszczony dowód z przesłuchania stron, ograniczony do przesłuchania Powodów.  Sąd pominął wnioski o dopuszczenie dowodów z opinii biegłych sądowych, w ocenie Sądu pominięte dowody miały wykazać fakty nieistotne dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Dodatkowo Sąd pominął dowód z zeznań „zawodowego” świadka Banku, ponieważ fakty na jakie miałby zeznawać świadek nie były istotne dla rozstrzygnięcia sprawy.

Na początku uzasadnienia wyroku, Sąd nie zgodził się z argumentacją Pozwanego Banku o walutowym charakterze spornej umowy i uznał, iż w niniejszej sprawie z uwagi na to, że środki finansowe zostały wypłacone Kredytobiorcom w walucie polskiej oraz umowa przewidywała, że w takiej też walucie Kredytobiorcy będą spłacali raty kapitałowo – odsetkowe, z całą pewnością należy mówić o kredycie indeksowanym, nie zaś kredycie walutowym. 

Sąd uznał na podstawie zgromadzonych dowodów w sprawie, że Nasi Klienci zawarli sporną umowę o kredyt jako konsumenci, ponieważ nie prowadzili działalności gospodarczej w kredytowanej nieruchomości, a sam fakt posiadania przez jednego z Naszych Klientów wykształcenia ekonomicznego nie przesądza o tym, że posiadał on większą wiedzę odnośnie sposobu ustalania kursów walut przez pozwany Bank

W ocenie Sądu umowa jest nieważna dlatego, że jej postanowienia dotyczące indeksacji – w zakresie, w jakim odsyłają do kursów waluty ustalonych jednostronnie przez Bank w Tabelach kursowych, sprzeczne są z naturą stosunku zobowiązaniowego oraz stanowią klauzule abuzywne, co zdaniem Sądu przypadku konsumentów prowadzi do konieczności uznania umowy za nieważną. W przedmiotowej umowie o kredyt strony określiły wzajemne świadczenia (w tym kwotę do wypłaty w PLN oraz oprocentowanie, w oparciu o które ustalona miała być kwota do spłaty), jednakże postanowienia klauzul indeksacyjnych, w związku z przyznaniem wyłącznie Bankowi uprawnienia do ustalania kursów walut w Tabeli Kursów, dawały pozwanemu Bankowi możliwość dowolnej i nieograniczonej żadnymi postanowieniami umownymi zmiany wysokości świadczenia.

Sąd wskazał, że w żadnym postanowieniu umowy nie określono zasad, którymi pozwany Bank miałby kierować się, ustalając kursy walut w tworzonej przez siebie Tabeli Kursów ani też nie wskazano żadnych granic w tym zakresie. Nie było zatem wiadomo, jakimi kryteriami pozwany Bank kierował się, ustalając własne kursy w tworzonej przez siebie Tabeli Kursów. Druga strona umowy (Kredytobiorcy) nie miała więc możliwości zweryfikowania tego, czy kursy walut zostały ustalone przez Bank zgodnie z zasadami, skoro zasady te nie zostały sformułowane.

Kursy te mogły więc zostać ustalone przez Bank dowolnie i bez żadnych ograniczeń. Zdaniem Sądu takie ukształtowanie postanowień umownych oznaczało zatem, iż wyłącznie jednej stronie umowy przyznano nieograniczone uprawnienie do określenia wysokości kursów waluty, na podstawie których ustalone miało być zarówno saldo kredytu jak i wysokość rat. Prowadziło to z kolei do tego, że na etapie wykonywania umowy, to wyłącznie jedna strona umowy poprzez określenie kursu kupna i kursu sprzedaży walut w Tabeli Kursów mogła dokonać w sposób nieograniczony i dowolny zmiany wysokości świadczenia drugiej strony

Jednakże z uwagi na fakt, że Klienci Kancelarii w chwili zawierania umowy posiadali status konsumentów, zdaniem Sądu ww. postanowienia, wobec ich abuzywności nie są nieważne, lecz nie wiążą konsumenta w rozumieniu art. 3851 k.c. W ocenie Sądu, sprzeczność z ustawą (a przy tym abuzywność) postanowień odsyłających do Tabel Kursowych Banku prowadzi do upadku całego mechanizmu indeksacji, gdyż bez tego odesłania nie byłoby możliwe ustalenie wysokości świadczeń stron Umowy.

Zdaniem Sądu przedmiotowa umowa nie zostałaby zawarta bez postanowień dotkniętych nieważnością. Sąd podkreślił, że z samego stanowiska procesowego Pozwanego Banku wynika, że nie zgodziłby się na zawarcie umowy o kredyt wypłacony w PLN z zastosowaniem stawki referencyjnej właściwej dla waluty CHF, a więc stawki LIBOR. Ponadto Sąd zwrócił uwagę na to, że kredyty takie (złotowe z oprocentowaniem LIBOR) – choć nie zostały zakazane przez ustawę – w praktyce nigdy nie były udzielane przez banki. Wobec tego, że sporna Umowa nie zostałaby zawarta bez kwestionowanych postanowień umownych, dotyczących mechanizmu indeksacji, uznać należało ją za nieważną w całości.

Wskutek uznania Umowy łączącej Klientów Kancelarii z Bankiem za nieważną, świadczenie Naszych Klientów było świadczeniem nienależnym, co za tym idzie powinno zostać w całości zwrócone przez Bank, stąd Sąd zgodnie z obowiązującą teorią dwóch kondykcji, zasądził dokonanie przez Bank zwrotu wszystkiego, co otrzymał w wykonaniu nieważnej umowy, z uwagi na to, że jest to świadczenie bezpodstawne.

Od omawianego wyroku Pozwany złożył wniosek o uzasadnienie, zatem Kancelaria spodziewa się wniesienia apelacji ze strony Banku, jednak mając na uwadze dotychczasową linię orzeczniczą w stosunku do wzorca umownego mBanku S.A. mamy nadzieję, że apelacja nie zostanie uwzględniona.

Sprawę prowadzili adw. Jacek Sosnowski i adw. Michalina Kasjaniuk – Kancelaria Adwokacka Adwokat Jacek Sosnowski Adwokaci i Radcowie Prawni

  

Inne ciekawe wyroki omawiamy na naszym kanale YouTube – zapraszamy do subskrybowania

mBank przegrywa w sądzie. Sąd Okręgowy w Warszawie zasądza 191 662,91 zł i 119 951,69 CHF dla Klientów Kancelarii

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *