Bardzo miło nam poinformować o kolejnym prawomocnym sukcesie naszych Klientów w sporze z bankiem. Tym razem Sąd Apelacyjny w Szczecinie, I Wydział Cywilny, w dniu 30 czerwca 2022 r., sygn. akt. I ACa 28/22,  w sprawie z powództwa kredytobiorców przeciwko Bankowi BPH S.A (dawny GE Money) wydał wyrok, w którym oddalił apelację banku od korzystnego dla naszych Klientów wyroku Sądu Okręgowego  w Szczecinie, a także zasądził po 4 050  zł, tytułem zwrotu kosztów postępowania. Co istotne – Sąd Apelacyjny w Szczecinie nie uwzględnił zgłoszonego przez bank na etapie apelacji zarzutu zatrzymania. 

Za szczególnie interesujące winny być uznane w niniejszej sprawie dwa wątki. Po pierwsze, kwestionowana umowa kredytowa pochodzi z 2003 r., a więc z okresu sprzed wejścia Polski do struktur UE. Po drugie umowa ta zawiera zapis, który wielokrotnie uznawany był za przeszkodę w wytoczeniu bankowi powództwa w podobnych sprawach. Otóż kwestia ustalania kursów została w przedmiotowej umowie opisana dość szczegółowo, bowiem wskazano nie tylko na kurs Narodowego Banku Polskiego jako punkt odniesienia dla ustalania kursu stosowanego przez bank, ale także odwołano się do danych publikowanych cyklicznie przez kilka największych ówcześnie w Polsce banków, jako punktu odniesienia w kwestii ustalania marży banku. Do obydwu tych kwestii odniósł się Sąd Apelacyjny w Szczecinie, za Sądem Okręgowym na korzyść dla konsumentów interpretując powyższe zagadnienia.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie w osobie SSA Doroty  Gamrat – Kubeczak uznał apelację pozwanego banku za pozbawioną podstaw. Sąd Apelacyjny słusznie wskazał, że postanowienia łączącej strony umowy, w zakresie w jakim przewidują system ustalania kursu franka szwajcarskiego do operacji przeliczeniowych, w wyniku których określana była wysokość zaciągniętego zobowiązania oraz wysokość poszczególnych rat kredytu, są klauzulami abuzywnymi, niedozwolonymi w rozumieniu przepisu art. 3851 § 1 k.c. i w związku z tym, wobec stanowczego i świadomego oświadczenia powodów, nie wiążą ich jako konsumentów.

Co niezwykle istotne  w obecnym kontekście orzeczniczym – Sąd wyraźnie wskazał, że badaniu i ewentualnemu usunięciu podlega cała klauzula, o ile okaże się abuzywna, a nie pojedyncze wyrwane z niej elementy nie stanowiące odrębnych postanowień. Co więcej, pozostawienie zmienionej treści umowy zależy od tego, czy zgodnie z wolą konsumenta chroni to lepiej jego interesy. Sąd Apelacyjny w Szczecinie wskazał także, że Sąd Najwyższy uznał, iż wykluczone jest jako sprzeczne z celem Dyrektywy 93/13, zastąpienie przez sąd klauzul abuzywnych np. kursem średnim waluty obcej z dnia wymagalności roszczenia ogłaszanym przez NBP.

SN wyjaśnił, że ryzyko przedsiębiorcy stosującego abuzywne klauzule byłoby bowiem w razie ich eliminacji ze stosunku umownego niewielkie i nie zniechęcałoby przedsiębiorców do stosowania nieuczciwych klauzul w przyszłości. Zgodnie zaś z art. 6 ust.1 Dyrektywy 93/13 po wyeliminowaniu z umowy niedozwolonych klauzul umowa będzie wiązała strony bez nieuczciwych postanowień albo dojdzie do tak istotnego jej zniekształcenia, że nie będzie ona mogła być utrzymana.

Podkreślić należy również wyraźne stanowisko Sądu Apelacyjnego w Szczecinie, że gdyby sąd miał możliwość ingerencji w treść klauzuli, to ryzyko dla przedsiębiorcy stosowania klauzul niedopuszczalnych byłoby bardzo ograniczone, skoro w najgorszym razie jej treść zostałaby „zredukowana” przy pozostawieniu klauzuli w pozostałym zakresie. Dodatkowo SA w Szczecinie zwrócił uwagę, że sama klauzula ryzyka kursowego stanowi wystarczającą przesłankę do zakwestionowania ważności umowy.

Kluczowym dla rozstrzygnięcia pozostawało bowiem, że dalsze obowiązywanie umowy, po wyłączeniu z niej nieuczciwych postanowień umownych, jest pomyślane jako ochrona interesu konsumenta. W okolicznościach niniejszej sprawy nie budziło wątpliwości Sądu, że nasi Klienci, reprezentowani przez profesjonalnego pełnomocnika, od początku, konsekwentnie domagali się uznania spornej umowy za nieważną.

Biorąc więc pod uwagę charakter prawny oceny wpływu abuzywności klauzuli na dalsze utrzymanie umowy, element woli i interesów konsumentów oraz kwestię sankcjonowania wadliwych praktyk przedsiębiorcy posługującego się w swojej praktyce klauzulą abuzywną, Sąd II instancji w okolicznościach przedmiotowej sprawy nie dostrzegł takich okoliczności, które z uwagi przemawiałyby za utrzymaniem umowy w mocy bez postanowień spornych

Droga do tego korzystnego rozstrzygnięcia w tej sprawie wyglądała następująco – pozwem z maja 2020 r. nasi Klienci skierowali roszczenia przeciwko Bankowi BPH S.A. do Sądu Okręgowego w Szczecinie, w którym żądali stwierdzenia nieważności wyżej umowy kredytowej indeksowanej do CHF, ewentualnie jej tzw. odfrankowienia. W przedmiotowym pozwie nasi Klienci zarzucili bankowi, m.in. że w ww. umowie kredytu zostały zawarte klauzule niedozwolone.

Powodowie wskazali również, że postanowienia, te nie zostały z nimi  indywidualnie uzgodnione, są nietransparentne, kształtują prawa i obowiązki Powodów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają ich interesy. Powodowie podnieśli także, że konsekwencją uznania kwestionowanych postanowień za abuzywne jest to, iż są one bezskutecznie i nie wiążą stron. Ponadto nasi Klienci podnieśli również, że ww. umowa jest nieważna z uwagi na to, że jest sprzeczna z ustawą prawo bankowe, ponieważ kwota kredytu została określona ww. umowie niejednoznacznie.

Dodatkowo przedmiotowa umowa sprzeczna jest również z zasadą ekwiwalentności świadczeń strony, co przejawia się w przerzuceniu całości ryzyka wynikającego z umowy na konsumentów, o czym w dniu podpisania umowy klienci nie zostali poinformowani. 

Wobec złożonego pozwu bank wystosował odpowiedź, w której zakwestionował wszelkie zarzuty naszych Klientów,  wskazując, że umowa jest ważna, nie jest sprzeczna z ustawą prawo bankowe, prawa i obowiązki stron zostały unormowane zgodnie z wolą stron, a ponadto klauzule zawarte w ww. umowie kredytu nie stanowią zapisów abuzywnych, zaś klienci zostali wyczerpująco poinformowani o specyfice kredytu denominowanego w walucie obcej. Ponadto bank podniósł m.in. zarzut braku interesu prawnego w ustaleniu nieważności, a także ze wszech miar chybiony i nie brany pod uwagę w orzecznictwie, zarzut przedawnienia roszczeń Klientów. 

W odpowiedzi na stanowisko banku nasi Klienci wystosowali pismo procesowe, w którym ustosunkowali się do wszelkich twierdzeń banku, powołując się na szeroką argumentację prawną wynikającą nie tylko z doktryny ale przede wszystkim z tez płynących   z aktualnego orzecznictwa dotyczących tzw. kredytów frankowych.  

Korzystny dla naszych Klientów wyrok w I instancji przed Sądem Okręgowym w Szczecinie zapadł w dniu 4 listopada 2021 r., sygn. akt I C 659/20, po przeprowadzeniu 3 rozpraw, natomiast korzystny dla naszych Klientów wyrok II instancji zapadł w dniu 30 czerwca 2022 r., po przeprowadzeniu rozprawy apelacyjnej.

Jak wynika z powyższego sprawa od momentu skierowania do Sądu Okręgowego w Szczecinie do jej zakończenia w II instancji trwała około 2 lat. 

Mamy nadzieję, że ten wpisujący się w zasadniczo jednolitą w podobnych sprawach linię orzeczniczą wyrok, podtrzyma i ugruntuje panującą już tendencję uznawania analogicznych umów kredytowych za nieważne, ponieważ jest on zgodny z prawem polskim i europejskim oraz przywraca, zaburzony funkcjonowaniem nieuczciwej umowy w obrocie,  porządek tak prawny, jak i aksjologiczny.

Sprawę prowadzili adw. Jacek Sosnowski i r.pr. Małgorzata Wilczek – Kancelaria adwokacka Adwokat Jacek Sosnowski Adwokaci i Radcowie Prawni

Inne ciekawe wyroki omawiamy na naszym kanale YouTube – zapraszamy do subskrybowania

 

PRAWOMOCNY WYROK unieważnienie kredytu BPH S.A. (dawny GE Money) UMOWA sprzed WEJŚCIA do UE z 2003R. przed Sądem Apelacyjnym w Szczecinie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *