Dnia 21 kwietnia 2023 r. Sąd Okręgowy w Warszawie  XXIV Wydział Cywilny,  przewodniczący sędzia Maria Piasecka w sprawie zawisłej pod sygn. akt XXIV C 253/21 wydał wyrok, na mocy którego ustalił, że umowa kredytu zawarta pomiędzy naszymi Klientami a mBank S.A. z siedzibą w Warszawie jest nieważna i zasądził od banku na rzecz naszych Klientów kwoty 159 562, 93 zł  i 63 356, 94 CHF  wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 2 lutego 2023 r. do dnia zapłaty oraz 11817 zł tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego za czas od uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.

Sąd uznał, że Powodowie posiadają interes prawny w wytoczeniu powództwa o ustalenie, gdyż w tym stanie rzeczy, fakt niepewności stanu prawnego powodujący potrzebę uzyskania ochrony prawnej w niniejszej sprawie uznać należało za niewątpliwy oraz obiektywny dla roszczenia o ustalenie dochodzonego w ramach niniejszego procesu.

Strona powodowa zgłosiła wątpliwości rzutujące na możliwość wykonywania umów kredytu, wskazała na nieważność wynikającą z niedozwolonego charakteru mechanizmu indeksacji. Rozstrzygnięcie tych wątpliwości będzie rzutować na dalsze prawa i obowiązki stron i odpowie na pytanie, czy strony są obowiązane do wykonywania umowy w dotychczasowy sposób. W wypadku zarzutu nieważności umowy, ustalenie w tym zakresie będzie miało wpływ na wzajemne rozliczenia stron w zakresie wzajemnie spełnionych świadczeń i ostatecznie rozwiąże spór pomiędzy stronami.

W ocenie Sądu zawarta przez strony umowa jest nieważna w całości jako sprzeczna z treścią art. 69 ustawy – Prawo bankowe. Umowa naruszała również art. 353 (1) k.c., zgodnie z którym, cel i treść stosunku prawnego nie powinny być sprzeczne z jego właściwością, ustawą i zasadami współżycia społecznego zaś istotą umowy jest złożenie przez strony zgodnych oświadczeń woli, określających ich prawa i obowiązki.

W przedmiotowej umowie nie było możliwości ustalenia kwoty wykorzystanego kredytu, którą kredytobiorca powinien zwrócić bankowi w wykonaniu umowy. W sytuacji bowiem, gdy kwota udzielonego kredytu jest wielokrotnie przeliczana według aktualnego kursu waluty CHF obowiązującego w banku, nie sposób jest ustalić wysokości zobowiązania. Nie sposób jest ustalić, jaką kwotę kredytobiorca zobowiązał się zwrócić bankowi, gdyż kwota ta zmienia się w czasie wraz ze zmianą kursu waluty.

Co więcej, w niniejszej sprawie bank przyznał sobie nie tylko wyłączne prawo do jednostronnego wyznaczania salda kredytu ale również regulowania wysokości rat kredytu indeksowanego kursem CHF przy pozbawieniu powodów jakiegokolwiek wpływu na powyższe.

Sąd stwierdził, że analiza zapisów umowy nie pozwala na stwierdzenie, że kursy przeliczenia kwoty udzielonego kredytu na CHF oraz kurs PLN zostały określone w sposób obiektywnie jednoznaczny. Nie sposób jest przyjąć, aby przeciętny konsument mógł ustalić lub zweryfikować jego wysokość, a tym samym wysokość swojego zobowiązania, czyli aby miał pełną świadomość i pełne rozeznanie co do wysokości obciążających go świadczeń. Postanowienia umów dotyczące indeksacji nie mogą być uznane za jasne i jednoznaczne, gdyż odsyłają do nieokreślonych w umowach wielkości, w tym kursów z tabel kursów walut obowiązujących w pozwanym banku.

Sąd podkreślił, że umowy naruszały zatem równowagę kontraktową stron, gdyż wyłącznie bank ustalał zapisy umów, w tym zapisy dotyczące klauzuli indeksacyjnej. Strona powodowa nie miała żadnego wpływu na te postanowienia, jak również nie miała możliwości negocjowania i indywidualnego ustalania kursu stosowanego do przeliczenia wartości salda zobowiązania, a w rezultacie poszczególnych rat kredytu. Strona pozwana posłużyła się wzorcem umownym, który nie podlegał negocjacjom. Tym samym kredytobiorca nie miał możliwości samodzielnego ustalania wysokości salda i rat kredytu i był całkowicie uzależniony od decyzji pozwanego, który ustalał kursy walut w sposób znany wyłącznie jemu.

Zaburzało to w sposób rażący równowagę kontraktową stron, przyznając bankowi jako przedsiębiorcy pozycję uprzywilejowaną. Ponadto, w okolicznościach niniejszej sprawy nie budziło wątpliwości Sądu, że kredytobiorcy nie mieli żadnego wpływu na kształt kwestionowanych postanowień umownych. Dodatkowo sposób zawarcia umowy, postępowanie banku polegające na braku rzetelnego wyjaśnienia zapisów umowy i jednoczesne zapewnianie, że waluta CHF jest walutą stabilną, wskazują na znaczące ograniczenie możliwości faktycznego uzgadniania treści umowy.

Sąd oceniając skutki wyeliminowania z umów niedozwolonych postanowień dla jej dalszego funkcjonowania uznał, że konieczne jest odwołanie się do ogólnych zasad dotyczących czynności prawnych i stosunków zobowiązaniowych. W związku z tym wyeliminowanie zapisów odnoszących się do sposobu indeksacji powoduje, że utrzymanie umowy zawartej przez strony bez tych klauzul jest niemożliwe, co skutkowało uznaniem umowy kredytu za nieważną w całości. 

Przede wszystkim, skoro indeksacja dotyczy świadczenia głównego, jej wyeliminowanie powoduje brak możliwości ustalenia treści i wysokości zobowiązania, a więc elementu przedmiotowo istotnego umowy. Po wyeliminowaniu postanowień indeksacyjnych, nie sposób określić wysokości zobowiązania w walucie CHF, a więc zasadniczo umowy nie mogłyby być wykonywane. 

Pozostawienie umowy jako umowy w złotych polskich wiązałoby się z kolei z pozostawieniem oprocentowania w oparciu o stawkę LIBOR. Nie ulega wątpliwości, że strony nie umawiały się na zawarcie takiej umowy w dacie jej podpisania. Nie ulega również wątpliwości, że bank nie zawarłby umowy kredytu w walucie PLN z oprocentowaniem opartym na stawce LIBOR. Gdyby pozwany chciał udzielić powodom kredytu nieindeksowanego, to zastosowałby oprocentowanie wg stawki WIBOR a nie LIBOR. Skoro zaś strony nie zawarłyby umowy kredytu bez postanowień uznanych za nieważne, to całą umowę należało uznać za nieważną. 

Jednocześnie brak jest podstaw do uzupełnienia treści umowy na jakiejkolwiek podstawie. W szczególności nie jest możliwe zastosowanie przepisu art. 358 § 2 k.c., gdyż zastosowanie średniego kursu NBP nie wyeliminowałoby również samego mechanizmu sprzecznej z zasadami współżycia społecznego prawem waloryzacji. Zarówno saldo kredytu jak i raty odsetkowo-kapitałowe podlegałyby bowiem temu samemu mechanizmowi jak w przypadku kwestionowanych umów zaś rezultat podstawienia byłby identyczny i również nieważny w stosunku do konsumenta. Niemożliwe jest zastąpienie nieważnych czy abuzywnych postanowień umów w oparciu o zasady współżycia społecznego czy ustalone zwyczaje czy to na podstawie art. 56 k.c., czy 65 § 1 i 2 lub 354 § 1 k.c. Nie jest również możliwe wywiedzenie kursu sprawiedliwego w drodze wykładni umowy, po pierwsze dlatego, że wykładnia nie daje podstaw do uznania, że strony zmierzały do ustalenia takiego kursu, skoro ustaliły, że będzie go swobodnie określać bank, po drugie dlatego, że jak wyżej wskazano, nie eliminowałoby to bezprawnego i abuzywnego mechanizmu indeksacji.

Sprawę prowadzili Kancelaria adwokacka Adwokat Jacek Sosnowski Adwokaci i Radcowie Prawni.

Inne ciekawe wyroki omawiamy na naszym kanale YouTube – zapraszamy do subskrybowania

 

Unieważnienie kredytu frankowego mBank przez Sąd Okręgowy w Warszawie i 159 562, 93 zł  i 63 356, 94 CHF dla naszych Klientów

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *