Sąd Apelacyjny w Lublinie I Wydział Cywilny, wyrokiem z dnia 28 czerwca 2023 r. wydanym w sprawie o sygn. akt I ACa 220/23 oddalił apelację pozwanego Banku BPH S.A. od wyroku Sądu Okręgowego w Siedlcach. Tym samym został utrzymany w mocy wyrok ustalający nieważność umowy kredytu hipotecznego zawartej pomiędzy Klientem Kancelarii a GE Money Bank S.A. z siedzibą w Gdańsku (obecnie Bank BPH S.A. z siedzibą w Gdańsku). Jednocześnie na rzecz Kredytobiorcy zasądzona została kwota 113 802,44 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 5 stycznia 2022 r. do dnia zapłaty oraz koszty procesu. Sąd Apelacyjny zasądził także zwrot kosztów postępowania apelacyjnego w wysokości 8 100 zł.
Pozew w niniejszej sprawie został złożony w październiku 2020 r. Wraz z pozwem został złożony wniosek o zabezpieczenie, który został uwzględniony przez Sąd. Postanowienie umożliwiające Klientowi Kancelarii zaprzestanie dokonywania dalszych spłat nie uległo zmianie, nawet na skutek zażalenia wniesionego przez bank, dzięki czemu Kredytobiorca mógł oczekiwać na rozstrzygnięcie sprawy, bez obowiązku wpłaty dalszych kwot na rzecz banku.
Wyrok w I instancji został wydany po dwóch latach od wniesienia pozwu, Sąd I instancji w całości uwzględnił żądania zgłoszone przez Kancelarię w imieniu Kredytobiorcy – ustalił, że umowa kredytu indeksowanego do CHF jest nieważna i zasądził zwrot wszystkich dochodzonych kwot. Natomiast na wyrok w II instancji musieliśmy czekać kolejne 7 miesięcy. W konsekwencji łączny czas trwania postępowania od dnia złożenia pozwu do dnia prawomocnego rozstrzygnięcia to niespełna 33 miesiące.
Od wyroku Sądu I instancji pozwany Bank złożył apelacje, w której zarzucił Sądowi rozpoznającemu sprawę naruszenie przepisów zarówno prawa procesowego, jak i prawa materialnego. Kancelaria złożyła odpowiedź na apelację pozwanego Banku, w której odniosła się do wszystkich zarzutów strony przeciwnej, przekonując Sąd, że ocena dokonana w wyroku jest prawidłowa.
W odpowiedzi na apelację podkreślano, że umowa kredytu zawiera niedozwolone postanowienia umowne, które nie wiążą stron, ponieważ dają bankowi przewagę nad konsumentem i pozwalają o jednostronnym decydowaniu przez bank o wysokości zadłużenie Kredytobiorcy.
Sąd Apelacyjny uznał apelację Banku w całości za bezzasadną i utrzymał wyrok Sądu I instancji w dotychczasowym kształcie. Sąd Apelacyjny odnosząc się do zarzutów Banku podniesionych w apelacji wskazał, że nie ma żadnych podstaw do podzielenia zarzutów naruszenia przepisów prawa procesowego. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy ustalił prawidłowy tan faktyczny na podstawie dowodów słusznie ocenionych jako wiarygodne. Ponadto Sąd Apelacyjny podzielił ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego i przyjął je za własne.
Sąd Apelacyjny w uzasadnieniu wyroku potwierdził twierdzenia Sądu I instancji, które Nasza Kancelaria zreferowała Państwu w naszej publikacji dostępnej pod linkiem – https://www.sprawy-przeciwko-bankom.pl/sad-okregowy-w-siedlcach-ustalil-niewaznosc-umowy-kredytu-zawartej-w-2006-r-z-ge-money-bank-bph-s-a-i-zasadza-dla-naszych-klientow-113-80244-zl/.
Dodatkowo Sąd Apelacyjny nie uwzględnił zarzutu zatrzymania podniesionego przez bank, wskazując, że jest on niezasadny z kilku przyczyn. Po pierwsze umowa kredytu nie ma charakteru umowy wzajemnej, co samo w sobie uniemożliwia skuteczne podniesienie przez bank zarzutu zatrzymania w takiej sprawie. Po drugie, roszczenie pozwanego banku jest zabezpieczone poprzez ustanowienie hipoteki na kredytowanej nieruchomości, dlatego uwzględnienie zarzutu zatrzymania mającego charakter zabezpieczający jest bezcelowe.
Po trzecie Kredytobiorca dokonał już faktycznie zwrotu kwoty otrzymanego od banku kapitału, stąd niezasadne jest zobowiązywanie go do zaofiarowania bankowi ponownie tegoż kapitału. I na zakończenie, uwzględnienie zarzutu zatrzymania stanowiłoby powrót do zastosowania teorii salda w rozliczeniu nieważnej umowy kredytu, z ominięciem obowiązującej i wskazanej przez SN jako właściwej teorii dwóch kondykcji. Dzięki takiemu rozstrzygnięciu, Klient Kancelarii uzyskał odsetki za cały czas trwania procesu sądowego.
Należy także podkreślić, że Pozwany złożył wniosek o wstrzymanie wykonania i skuteczności wyroku Sądu I instancji oraz wyroku Sądu Apelacyjnego. Przedmiotowy wniosek został oddalony przez Sąd Apelacyjny, co za tym idzie wyrok Sądu I instancji jak i wyrok Sądu II instancji są prawomocne i wykonalne.
Sprawę prowadzili adw. Jacek Sosnowski oraz adw. Dominika Peżyńska – Kancelaria Sosnowski Adwokaci i Radcowie Prawni.